piątek, 31 marca 2023

Twierdza z papieru? Czy Zawisza sięgnie po zwycięstwo z Bałtykiem? [zapowiedź]

 Z Bałtykiem Gdynia na Gdańskiej radziliśmy sobie lepiej niż dobrze.



W meczach z Bałtykiem strzeliliśmy rywalowi 46 goli. Więcej zaaplikował Zawisza tylko Lechowi Poznań oraz Pomorzaninowi Toruń (po 49 goli). Gdyby Zawisza zdobył w sobotę 4 gole, to Bałtyk zostanie pierwszym w historii ligowych zmagań rywalem, któremu Zawisza, strzelił 50 goli. O historii będzie dzisiaj jeszcze trochę więcej w dalszej części tekstu.


Bałtyk wydawał się skazany na spadek. Dysponuje bardzo młodym zespołem, nie przeprowadził w  ziemie spektakularnych transferów, sytuację w tabeli ma niewesołą,  ale.... walczy. Tydzień temu zespół Bałtyku był sprawcą największej sensacji w lidze pokonując 4:3 zespół ścisłej czołówki - rezerwy Portowców. Bałtyk broni się przed spadkiem do IV ligi i takie spotkania na pewno mogą podnieść morale tego młodziutkiego zespołu. 


W naszym zespole tydzień temu brakowało Piotra Okuniewicza, który pauzował za kartki. 

Urbi po raz 300.

Patryk Urbański w Swarzędzu rozegrał swoje spotkanie nr 300 licząc te na poziomie III ligi lub wyżej. To jest najbardziej doświadczony zawodnik w naszej kadrze i pokazuje na boisku swoją wartość. Kolejny to Maciej Koziara, który ma na koncie 121 spotkań od III ligi w górę. 

W spotkaniu z Unią w zespole Zawiszy zadebiutwał Hubert Jaskuła, boczny obrońca z rocznika 2005. Po raz pierwszy w wyjściowym składzie w ligowym meczu Zawiszy pojawił się Michał Sacharuk.  W wyjściowym składzie znalazło się 3 młodzieżowców (Nowak, Dahms i Szczytniewski). Wydaje się, że w zespole ciągle trwa poszukiwanie nowej jakości, szczególnie brakuje jej w grze do przodu. Stwarzamy niewiele sytuacji bramkowych, oddajemy niewiele strzałów. Jesienią te statystyki wyglądały znacznie lepiej. Nie mam tego dokładnie policzonego, ale było sporo spotkań w których oddawaliśmy ponad 10 celnych strzałów na brakę rywala. Teraz to nieaktualne. Wiosną Zawisza ciągle jeszcze szuka swojego rytmu w ofensywie. W żadnym spotkaniu nie zgraliśmy też bez straty gola. To są na pewno szanse Bałtyku, który z Portowcami udowodnił, że jeszcze  nie można tego zespołu traktować jako pewnego spadkowicza.


Bałtyk najmłodszy w lidze.


Bałtyk jest obecnie liderem klasyfikacji Pro Junior System. Gra bardzo młodym zespołem. Aby zgarnąć 400 tysięcy złotych (brutto) premii za wygranie PJS musi się jednak jeszcze utrzymać w lidze. W ostatnim spotkaniu z rezerwami Pogoni w wyjściowym składzie tego zespołu znalazło się aż 4 młodzieżowców. 




Co ciekawe algorytym zawisza1946.pl nie podzielał zdania buków, że murowanym faworytem tego meczu jest Pogoń. Bukmacherzy płacili za wygraną Bałtyku nawet 14:1



Nasz algorytm widział Pogoń w roli faworyta, ale na wygraną Bałtyku dawał aż 30% procent szans, co na stronę Bałtyku zdecydowanie przenosiło wartość typu (iloraz kursu i prawdopodobieństwa) przy prawdopodobieństwie wyznaczanym przez aglorytm. Rzadko zdarza się żeby wartość typu przekraczała 2. Tutaj było 4.21. W ogóle ostatnia kolejka dała dobre ROI z typów w tej lidze na poziomie +35.6%, w poprzedniej też było nieźle (+25.38%). Oczywiście w skali całego sezonu nie wygląda to już tak różowo. Jest sporo kolejek na minusie.
 
I tutaj można zrobić dygrersję na temat sposobu działania tego algorytmu. Bierze on pod uwagę między innymi historyczne spotkania obu zespołów, a tutaj właśnie, można powiedzieć, że tradycji stało się zadość. Bałtyk po prostu od dawna regularnie wygrywa z rezerwami Pogoni, przynajmniej u siebie. 

No i tutaj dochodzimy do innej ciekawostki historycznej. Otóż Bałtyk przyjeżdżał na Gdańską już 15 razy i w całej historii ligowej rywalizacji nie zdołał wygrać ani jednego z tych spotkań. Sześciokrotnie udało mu się zremisować na Gdańskiej z Zawiszą. 

Zawisza - Bałtyk - bilans dom 9-6-0

Na oficjalnej stonie mowa jest o 16 meczach, u mnie w zestawieniu są tylko ligowe mecze bez baraży, pucharów. Tych mam 15 sztuk.

Bałtyk jest w pierwszej dziesiątce rywali Zawiszy pod względem łącznej ilości spotkań bezpośrednich. Takiego rywala w tym sezonie więcej nie będzie: 

rywale Zawiszy - top 20


Ciekawe na pewno będzie także spotkanie z Olimpią Grudziądz, które będzie 26 meczem ligowym między tymi zespołami. 

Bałtyk jest jedynym zespołem, który w lidze bywał na Gdańskiej minimu 15 razy i nigdy nie wygrał. Drugi w kolejności jest Motor Lublin, który na Gdańskiej gościł 12 razy i nie wygrał żadnego z tych spotkań.

Bilans Zawiszy z poszczególnymi rywalami dostępny jest tutaj.



No więc, co o szansach obu zespołów myśli algorytm zawisza1946.pl, który tak dobrze sobie radził w poprzednich kolejkach? 


typowanie Zawisza Bałtyk



Algorytm widzi największe szanse na zwycięstwo Zawiszy (49%),  natomiast przy kursie 1.4 na wygraną Zawiszy typ ten jest oszacowany jako mało wartościowy. Tak działa ten biznes, że typy na zdarzenia najbardziej pawdopodobne są przez buków zaniżane i w ten sposób tworzy się marża dla buka. Większość tych typów wejdzie, ale wygrane z nich rzadko pozwolą na pojawienie się dodatniego ROI. Jak jeszcze dochodzi do tego obrotowy podatek 12% w Polsce to odechciewa się próbowania. W sumie futbolwliczbach,pl został stworzony jako narzędzie edukacyjne, żeby za darmo popróbować sił i w razie rozczarowania odpuścić  sobie granie na ralną kasę. Na razie według logów systemu niewielu osobom udało się w dłuższej perspektywie uzyskać dodatne ROI - nawet bez podatku, który wynosi dodatkowe 12%. Przy okazji prac nad tym narzędziem udało mi się jednak zbudować kilka robotów, które typują lepiej ode mnie. Może kiedyś będzie czas rozwinąć ten temat. W każdym razie dobrze, że jest typer Zawiszy, ten oficjalny, w którym można wygrać realny bon do Castoramy, a w razie porażki po prostu dobrze się pobawić. Zachęcam do tej zabawy. Link tutaj

Raczej algorytm nie widzi w sobotę remisu, Jak już to sensacyjną wygraną gości, podobnie jak z rezerwami Pogoni. Ten typ ma value 1.91 (jedynie ten wskazywany jest jako sensowny przy kursie 5.4 na Bałtyk). Ja jednak się nie skuszę, bo uważam, że Zawisza wygra z Bałtykiem. 

Myśle, że chłopaki już się mocno stęsknili za wygraną. Wyjdą bez lekceważanie rywala, wyjdą tylko z  dwoma młodzieżowcami w wyjściowym składzie. Mocno rozpoczną i dopiero przy bezpiecznym wyniku zacznie się większa ofensywa naszej młodzieży. Tak to widzę. Marzy mi się mocne, wysokie wyjście na Bałtyk, żeby w ogóle zabrać im od razu nadzieję na korzystny wynik. Wiem, że oni będą walczyć ile sił wystarczy, ale tego dnia musi po  prostu górę wziąć suma piłkarskich umiejętności jakie mam nadzieję drzemią w naszej ekipie. Lepiej powinna wyglądać gra jeden na jeden. Jeżeli z Bałtykiem nie będziemy stwarzać wielu sytuacji bramkowych, to znaczy, że naprawdę  coś złego stało się w zimie. Bo to by oznaczało już przynajmniej trzeci kolejny niemrawy w ofensywie mecz ligowy. W dodatku z rywalem z nie do końca najwyższej półki. W sobotę nie biorę nic innego pod uwagę niż 3 punkty dla Zawiszy.

4 punkty w 6 domowych meczach - twierdza z papieru? 


W ostatnich 6 domowych ligowych meczach Zawisza zdobył zaledwie 4 punkty. Dlatego może dla Bałtyku wyglądać jako relatywnie łatwy wyjazdowy łup. Na szczęście Bałtyk na ostatnich 6 wyjazdów aż 5 przegrał. Zdołał jedynie wygrać w Jarocinie mecz o ogromnej wadze w walce o utrzymanie.

Wiem, że Zawiszy słabo idzie na Gdańskiej, ale trzeba to zmienić. Tak nie może wyglądać Zawisza. Tak nie może być, że przyjeżdżają tu III-ligowe ekipy i co druga robi tu co chce.  Jeżeli dla kogoś niebiesko-czarna koszulka jest za ciężka, to może trzeba przemyśleć po co grać w tym klubie? Zawisza nie pogodzi się z bylejakością. W Swarzędzu widziałem zaagażowanie. Nie wszystko wychodziło, ale z mojej perspektywy wyglądało to znacznie lepiej niż tydzień wcześniej. Zawisza z Pogonią Nowe Skalmierzyce to normalnie koszmar, który będzie mi się śnił dopóki tego wspomnienia nie nadpiszą lepsze mecze. Mam nadzieję, że już mecz z Bałtykiem będzie powrotem na ścieżkę zwycięstw. Może będzie przynajmniej meczem z wieloma dobrymi akcjami? Może w końcu pojawi się trochę pewności siebie? Zawisza, który długo stawiał się Radomiakowi w PP i konstruował pod presingiem składne akcje nie może tak słabo prezentować się w  III-ligowych meczach.
 
Rok temu z Bałtykiem na Gdańskiej też musieliśmy przełamać się po bolesnej porażce z Błękitnymi. Udało się tą misję przekonywająco zrealizować po pewnej wygranej 4:1. 


Bałtyk przed sezonem stracił kilku istotnych zawodników.  Marczuk i Garbacik przeszli do Cartusii, Oskar Sikorski do Olimpii Grudziądz, a Mateusz Gułajski do Stolemu.  Do tej pory następcom nie udało się ich skutecznie zastąpić. O tych roszadach pisałem tutaj: 

Bałtyk Gdynia z remisami w tle. Zapowiedź

Wiek zespołów. 

W tym sezonie Bałtyk gra najmłodszym zespołem w lidze. Nawet rezerwy Pogoni są nieco starsze. Średnia wieku w sezonie (z boiska z dniu meczu) to:

Bałtyk Gdynia - 22.52 lat;

Zawisza Bydgoszcz - 23.95 lat


Bałtyk w poprzednim sezonie miał średnią wieku zespołu 23.13 i zdołał się utrzymać.  W tym sezonie gra zespołem młodszym o pół roku i jest w tarapatach. 

Co ciekawe Zawiszy w poprzednim sezonie Zawisza jako beniaminek grał zespołem o średnim wieku  24.96 lat (liczonym oczywiście ze średnich z  boiska, a nie z kadry meczowej) . Zatem Zawisza odmłodził   zespół o dokładnie 1 rok i osiąga wyniki statystycznie nieco lepsze niż rok wcześniej. To dobrze świadczy o jakości wprowadzanych do zespołu młodych zawodników i dobrej pracy kadry trenerskiej z tą grupą zawodników. Młodzi nabierają piłkarskich szlifów i wartości, także tej finansowej.


Siła zespołów.

Siła obecnej kadry obu zespołów według metodologii zawisza1946.pl: 

  • Zawisza Bydgoszcz ~ 0.30 
  • Bałtyk Gdynia ~ 0.16

Dysproporcja siły kadr obu zespołów wpisuje się w znaczne różnice kursów proponowanych przez bukmacherów. Miejmy nadzieję, że zespół Zawiszy zagra w sobotę na miarę swojego potencjału. Bez zaangażowania na 100% te liczby nie mają najmniejszego sensu.

Bałtyk w zimie nie wykonał wielu transferów. Pozyskał młodzieżowego napastnika ze Stolem Gniewino (Hubert Żuber - roczni 2003) oraz napastnika rodem z Erytrei - Ezana Kahsay - rocznik 1994. Ten zawodnik w II-ligowym Motorze Lublin nie miał za wiele do powiedzenia. Przerósł go poziom tej ligi? Za duża konkurencja? Czy w III lidze może robić różnicę? Trzeba mieć go na oku, żeby w Bydgoszczy nie miał okazji udowodnić tej tezy. 

Siódmy sezon odbudowy Zawiszy.

Warto to podkreślić, że Zawisza 6 rok z rzędu notuje progres. Rok temu po 21 kolejkach mieliśmy 26 punktów z 7 zwycięstwami i 5 remisami i 11 lokatę w tabeli. Teraz mamy 9 zwycięstw na boisku + walkowera z Jarotą. W sumie 34 punkty daje nam 7 miejsce w ligowej tabeli. Mimo słabszej postawy na starcie wiosny ciągle mamy szansę zanotować progres w procesie odbudowy naszego bydgoskiego fenixa z popiołów. Ale do tego potrzeba jeszcze kilku zwycięstw. Świetna szansa już w sobotę.


Zawisza -Bałtyk 

sobota - 1 kwietnia , godzina 14:00

ul. Gdańska 163

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz