wtorek, 26 marca 2019

Piłkarski Feniks podnosi się z popiołów. Liczby nie kłamią.

Hej, chciałem się z Wami podzielić garścią refleksji na temat naszego klubu, jakie nasunęły mi się po walnym zebraniu członków Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza. Nie będzie to spojrzenie z ulotnej perspektywy jednego meczu, ale raczej z perspektywy zmian, jakie nastąpiły w klubie w czasie ostatniego roku. Idziemy w górę, to nie ulega wątpliwości. Co będzie dalej z Zawiszą?

Walne miało miejsce w ostatni piątek. Jak to często bywa, ciężko było wybrać się na taką nasiadówkę, ale już na miejscu czekało na nas sporo pozytywnych wieści. W dużym skrócie fakty są takie:

Klub bez długów, rosną przychody i koszty.



Klub mimo braku miejskich dotacji na drużyny młodzieżowe oraz mimo braku miejskich dotacji na zespół seniorów zakończył finansowy rok 2018 z niewielkim plusem, a więc bez długów. Plusik był mniejszy niż rok temu, ale ciągle bezpieczny. W naszej regionalnej piłkarskiej rzeczywistości płacenie rachunków na czas to nie jest takie oczywiste. Większość klubów piłkarskich w mieście otrzymuje regularnie dofinansowanie z miasta. Nie ma w tym oczywiście nic złego, bo to są pieniądze pochodzące z podatków bydgoszczan. System jest jednak skonstruowany w taki sposób, że Zawisza nie otrzymał w roku 2018 tego wsparcia. Można powiedzieć, że podatnicy będący kibicami Zawiszy utrzymują, chcąc nie chcąc, kluby swoich rywali. Nie jest to sytuacja łatwa, ale Zawisza nie ma we zwyczaju utyskiwać nad swoim ciężkim losem.

Przychody Stowarzyszenia w 2018 wzrosły o ponad 40% w stosunku do 2017 roku. Środki zdobyte własnymi staraniami okazały się wystarczające do zbudowania zespołu będącego po jesieni liderem okręgówki i szkolącego już prawie 200 młodych piłkarzy. To oczywiście dopiero początek. Zawisza szkolący młodzież na pełnych obrotach będzie miał około 400-500 zawodników pod swoją pieczą. Rok temu w klubie było około 160 zawodników, więc przyrost jest o około 40%.

Coraz więcej szkolonej młodzieży.

To kolejna dobra wiadomość. Liczba zawodników szkolących się w Zawiszy szybko rośnie. Klub konsekwentnie odbudowuje swoją drabinkę szkoleniową zniszczoną po utracie zespołów przekazanych miejskiej spółce WKS Zawisza. W lecie powstanie po kilku latach przerwy zespół juniora młodszego Zawiszy.

Najstarszy rocznik Zawiszy, rocznik 2004 rozpoczął, od wyjazdowego zwycięstwa we Włocławku zmagania w I lidze wojewódzkiej, a w dalszej perspektywie ma walczyć o udział w barażach o Centralną Ligę Juniorów. Niebiesko-czarni prowadzą stałą współpracę z piłkarską akademią Zagłębia Lubin. Na staże, zgrupowania, sparingi wyjeżdżają tam zawodnicy i trenerzy. Większość zespołów młodzieżowych osiąga dobre wyniki i pnie się w górę. Rośnie nie tylko ilość zawodników, ale także jakość.

Obecnie Zawisza rozpoczął także współpracę z piłkarską akademią z Nakła. W ramach tej współpracy najlepsi jej adepci zyskają możliwość rozwijania się w młodzieżowych zespołach Zawiszy, a w dalszej perspektywie czeka na nich możliwość gry z Zetką na piersi. Koordynatorem szkolenia młodzieży w Zawiszy został Michał Żurowski. To na jego barkach będzie spoczywała  misja kształtowania spójnej struktury szkolenia całej młodzieży w klubie. Zawisza od marca wdraża i używa systemu zarządzania klubem Protrainup, który będzie ułatwiał przepływ informacji statystycznych o całym procesie szkolenia i  pomagał w jego optymalizacji. Więcej informacji o programie na stronie protrainup




Młodzież Zawiszy rośnie w siłę. Coraz większa ilość młodych chłopaków decyduje się na dojazdy na treningi do Bydgoszczy z okolicznych miejscowości. Rodzice młodych piłkarzy zdają sobie sprawę z faktu, że Zawisza stanowi ogromny potencjał i szansę na rozwój talentów.

Nie ulega wątpliwości, że w perspektywie kilku lat Zawisza powróci na szczebel rozgrywek centralnych, gdzie najzdolniejsi będą mogli się pokazać piłkarskiemu światu. Wokół Zawiszy tworzy się coraz bardziej pozytywna aura. Udało się przetrwać czasy gdy młodzi piłkarze grali w dramatycznych warunkach, przy reflektorach zaparkowanych samochodów najwierniejszych rodziców. Zawisza wrócił na obiekty treningowe do Bydgoszczy.



Partnerzy, Sponsorzy, Zawisza Business Club.

 

Wzrost kosztów związanych ze sportowym awansem klubu z A klasy do okręgówki udało się zrekompensować dzięki ofiarności sponsorów instytucjonalnych  oraz kibiców (największego sponsora klubu). Prężnie działający Zawisza Business Club jest miejscem integrującym grono partnerów i sponsorów klubu. Coraz większe wpływy klub notuje dzięki wpływom z "1%" podatku. W 2018 roku kwota wsparcia w tej formie wzrosła mniej więcej czterokrotnie, do poziomu około 11 tysięcy złotych. Jest marzec, sezon rozliczeń podatkowych. Jeszcze jest szansa wesprzeć Zawiszę ze swojego 1%. Info jest na stronie zawisza.bydgoszcz.eu  Jak widać, coraz więcej ludzi docenia działania Stowarzyszenia, które funkcjonuje otwarcie, transparentnie i co najważniejsze pokazuje efekty swojej pracy. Świetną robotę w mediach społecznościowych wykonuje Edyta Linowiecka czy Marcin Pazderski, dobry duch i sponsor klubu.
Rozpoczęły się prace nad nową oficjalną stroną internetową klubu. Czasy się zmieniają, wiele osób korzysta z internetu praktycznie wyłącznie z telefonu i nowa responsywna strona to praktycznie standard. Faktycznie trzeba jak najszybciej się tym zająć. Być może z okazji awansu Zawiszy do IV ligi klub doczeka się nowej oficjalnej  strony. Wiem, wiem. Moja własna strona zawisza1946.pl mocno woła o pomstę do nieba. Ciągle brakuje czasu, żeby przysiąść i zrobić coś porządnego. Mam nadzieję, że ta strona też niedługo doczeka się gruntownych zmian.

Przejrzyste zasady, określone wymagania, wiemy o co walczymy .


Władze Stowarzyszenia stosują przejrzyste zasady przede wszystkim w stosunku do zawodników, którzy mają podpisane kontrakty i wiedzą czego mogą się spodziewać. Praktyka w regionalnych klubach najczęściej mocno odbiega od tych standardów. Zawodnicy innych klubów wiele mogliby opowiedzieć na ten temat, ale oczywiście nieoficjalnie.

Zawisza poważnie traktuje zawodników, którzy postanowili się z klubem związać. Dotyczy to także kwestii szeroko pojętej kwestii opieki medycznej, odnowy biologicznej, rehabilitantów, kateringu przedmeczowego. Ten obszar działalności klubu pochłania niemałe środki finansowe, ale Zawisza dba o swoich ludzi. Zawisza współpracuje w zakresie badań, diagnostyki i rehabilitacji zawodników ze specjalistami z  Eskulapa w Osielsku czy z Adamem Piesikiem (Artego).  Są w klubie piłkarze, którzy przechodzą czasami długotrwałą rehabilitację przy wsparciu klubu.Można powiedzieć, że Zawisza działa trochę jak rodzina. Nikt nie pozostaje bez wsparcia. We współczesnych realiach biznesowych nie do końca się to mieści, ale Zawisza nie ma zamiaru iść na szczyt na skróty. Prezes Zawiszy - Krzysztof Bess traktuje to bardzo poważnie. To jest także ważna informacja dla sponsorów klubu. Spółka WKS Zawisza kilka lat temu rozpadła się jak domek z kart, w ciągu kilku tygodni, bo ów twór nie miał fundamentów. Obecnie Zawisza budowany jest powoli, konsekwentnie, ale na zdrowych zasadach. Wychowankowie klubu stanowią i mają stanowić o jego sile. Już mamy sporą grupę zawodników powoływanych na konsultacje do kadry regionu w swoich rocznikach. Mamy sporą grupę chłopaków, którzy chcą ciężko pracować i się rozwijać. Mamy na kim budować. Jestem przekonany, że w perspektywie roku, dwóch lat kolejni wychowankowie zaczną dostawać swoje szanse w pierwszym zespole seniorów. Wierzę, że tak budowany Zawisza będzie zawsze grał na 120 % swoich możliwości a zawodnicy oddadzą dla niego zdrowie.

Zawisza to jest wielki projekt społeczny wspierany przez tysiące bydgoszczan. Ambasadorami tej odbudowy jest także grono byłych zawodników Zawiszy, między innymi reprezentant Polski Jacek Góralski. Klub w formie cegiełek wspiera grupa kilkudziesięciu byłych graczy.


IV liga na horyzoncie.

Zawisza ma obecnie 9 punktów przewagi nad trzecim w tabeli Startem Pruszcz i poważnie trzeba się liczyć z perspektywą awansu do IV ligi. To jest ogromne finansowe wyzwanie stojące przed Zarządem Klubu oraz przed gronem sponsorów i darczyńców. Przed całą społecznością Zawiszy Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że poziom budżetu jaki uda się utworzyć zdeterminuje cele klubu w drugiej połowie 2019 roku. Dlatego każdy najdrobniejszy sponsor, darczyńca jest na wagę złota. Być może Zawisza będzie w najbliższych latach kontynuował ścieżkę rozwoju przy wsparciu szerokiego grona drobnych sponsorów. Właśnie tak było w poprzedniej epoce odbudowy klubu w latach 2003-2009 i w takiej formule udało się wypracować awans Zawiszy na centralny poziom rozgrywek II ligi zachodniej. Będę powtarzał to do znudzenia: Zawisza wywalczył awans do II ligi w 2008 roku wychowankami. To nie była zaciężna armia zaimportowana za duże pieniądze. Teraz Zawisza będzie chciał zrobić coś podobnego. To nie jest łatwe zadanie, żadnemu klubowi z regionu nie udało się to od dawna. Ale Zawisza zrobi to ponownie. Jestem o tym przekonany.Kolejnym krokiem jest awans do IV ligi. Żeby iść dalej w górę potrzebne jest w mojej ocenie zwiększenie budżetu o kolejne 30-40%. Rośną koszty utrzymania zespołu, rośnie ilość wyjazdów i ich koszty. Czy uda się to osiągnąć? Czas pokaże. Stabilne jest także grono członków Zarządu SP Zawisza. Walne nie dokonało żadnych zmian w składzie personalnym zarządu, a jego praca została oceniona pozytywnie. Absolutorium dla Zarządu było tylko formalnością przy tak dobrze funkcjonującym klubie.

Skala zaangażowania bydgoszczan w ten projekt pozwala patrzeć w przyszłość z optymizmem. W ramach akcji cegiełka kibice zebrali grubo ponad 100 tysięcy złotych. I zbierają dalej, bo nie możemy spocząć na laurach. Mam nadzieję, że walne zebranie członków, które odbędzie się za rok przyniesie nie mniej pozytywnych wieści niż ma to miejsce teraz. Zachęcajcie wszystkich znajomych, żeby przyłączali się do nas. W ten sposób każdy może poczuć, że staje się częścią tego niebanalnego projektu. To daje możliwość przeżycia niepowtarzalnych emocji. Im bardziej człowiek się zaangażuje w ten projekt, tym jego przeżycia stają się pełniejsze. Razem możemy osiągnąć naprawdę wiele. Granicę wyznacza tylko nasza wyobraźnia.

Dodatkowa nagroda w Lidze Typerów Zawiszy.


Jak już wspomniałem na Facebooku, powiększyło się grono sponsorów Ligi Typerów Zawiszy. Będzie dodatkowa nagroda. Uchylę tu rąbka tajemnicy i powiem, że będzie ona mocno związana z wynikiem typowania spotkań niebiesko-czarnych. Ucieszą się ci co zamulili w pierwszych kolejkach, bowiem dodatkowy bonus będzie naliczany od 3 kolejki. Mam nadzieję, że do jutra uda mi się zmodyfikować  system i będą mógł przedstawić szczegóły na gotowo. Jutro wieczorem pojawi się zestaw par do typowania na najbliższy weekend.

Pozdrawiam MG

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz