środa, 14 maja 2025

Gramy do końca.

18 maja Sokół Kleczew, druzyna z niewielkiej miejscowości w Wielkopolsce może zapewnić sobie awans do II ligi. Tak się stanie w przypadku jej zwycięstwa z Elaną w Toruniu. Szansa na awans tego zespołu już na 4 kolejki przed końcem rozgrywek może świadczyć o tym jak słaba była w tym sezonie nasza liga. Sokół to w zasadzie jedyna drużyna , która wiosną utrzymała formę i uniknęła wstydliwych wpadek. Grała solidnie, co mieliśmy okazję zobaczyć także na Gdańśkiej i na pewno zasłużyła na awans. Jak nie teraz to za tydzień. Wisoną stracili tylko 4 gole strzelając 21. To jest solidny ligowiec. Żałuję, że w Bydgoszczy usłyszeli obraźliwe wyzwiska z trybun, bo zasłużyli w mojej ocenie na nieco więcej szacunku. 


Emocje jakie zafundowali nam wiosną nasi gracze to prawdziwa huśtawka. Efektowne wygrane przeplatają się ze wstydliwymi wpadkami. Podobnie jednak zachowuje się cała grupa pościgowa walcząca o baraże. Walcząca to chyba za duże słowo. Można odnieść wrażenie, że nikt specjalnie nie chce skracać sobie wakacji udziałem w barażach. Szansa na ich wygranie jest niewielka, a dodatkowe obciążenia pewne. 


Ale to tylko wrażenie. Moim zdaniem w naszej III lidze grają po prostu zawodnicy, którzy słabo radzą sobie z emocjami. Jeżeli mecz uda się dobrze zacząć, to na fali pozytywnych emocji udaje się zazwyczaj także dobrze kończyć. Jak coś pójdzie nie zgodnie z planem, to zespół rozpada sie jak domek z kart. Stąd duża liczba wysykich porażek i wysokich zwycięstw w tej fazie sezonu. 

Z tego powodu doceniam wygrany 3:1 mecz Zawiszy z Pogonią II Szczecin. Trzeba było pokazać charakter i odrabiać stratę. Ale niestety częściej, gdy wynik się nie układa, to głowa już nie pracuje tak wydajnie. Siada przede wszystkim kreatywność całego zespołu. Widać to spięcie, które jest pochodną psychicznego obciążenia. 

Mamy niby sporo doświadczonych zawodników, ale to w jaki sposób Zawisza najczęściej reaguje wiosną  na problemy pojawiające się w trakcie meczu jest generalnie słaby.

Drugim po Sokole wiosną zespołem, jest Polonia Środa Wielkopolska i to właśnie ona wydawała się jeszcze niedawno najmocniejszym kandydatem do zajęcia miejsca barażowego, ale właśnie gdy mieli szansę doskoczyć do czołówki, to przegrali 0:4 u siebie z Gedanią. Pewnie zadziałał ten sam mechanizm co u innych. Szybkjo stracona w 5 minucie bramka sparaliżowała gospodarzy świadomych umykającej szansy. Polonia pokazała swoje aspiracje już w Bydgoszczy gdy pokonała Zawiszę 1:2 w 24 kolejce.


Pogoń, Błękitni i Lech wiosną punktują gorzej niż Zawisza. W czołówce wiosny jest Unia Swarzędz oraz Flota, która niedawno przejechała się po Zawiszy na Gdańskiej. 

Warto zwrócić uwagę na pozycję naszego najbliższego rywala w tabeli wiosny, czyli Gedani. Zdobyli tylko 1 punkt mniej niż niebiesko-czarni. Na razie nie pozwoliło im to na opuszczenie strefy spadkowej, ale są na dobrej drodze do osiągnięcia tego  celu.  Na pewno będą próbowali zrobić to, co w Środzie Wielkopolskiej, czyli wykorzystać chwilę nieuwagi nacierających gospodarzy. 

Zawisza jest zbudowany efektownym zwycięstwem nad rezerwami Lecha. Nie dość, że wygrali wysoko, to sama gra też była bardzo składna, bez dużej ilości strat własnych, co było zmorą poprzedni przegranych spotkań. 

Trzeba się cieszyć z faktu, że po 29 kolejkach ciągle zachowujemy szanse na udział w barażach o II ligę. Poprzednie sezony kończyły się dla nas  wcześniej. Po raz pierwszy wprowadzono możliwość awansu przez baraże, co zapewnić może nam emocje do końca ligi. 


Warto wspomnieć, że w spotkaniu z rezerwami Lecha dwa razy na listę strzelców wpisał się Patryk Mikita strzelając swojego 19 i 20 ligowego gola w tym sezonie. Tym samym pobił rekord Zawiszy bramek strzelonych na tym poziomie rozgrywek w sezonie przez jednego zawodnika, należący do Kamila Żylskiego od sezonu 21/22 (18 goli). 


Tradycją ostatnich lat staje się udział Zawiszy w finale Pucharu Polski na szczeblu regionu. Po pokonaniu Lecha Rypin  zagramy w nim ponownie. Termin finału z Wdą Świecie wyznaczony jest na 11 czerwca, gdy mają się zaczynać baraże o II ligę. Mam nadzieję, że bedziemy mieli ten problem z terminami do rozwiązania.

czwartek, 20 marca 2025

Zawisza - Sokół. Lider III ligi przyjeżdża spróbować murów bydgoskiej twierdzy.

 Przyjazd lidera III ligi do Bydgoszczy to dobra okazja, żeby odświeżyć bloga. Zawisza świetnie zaczął wiosnę i po 3 wygranych zbliżył się do pozycji barażowej na dystans zaledwie 2 punktów. Do lidera, czyli Sokoła brakuje nam już tylko 6 oczek. 

Jeżeli w niedzielę Zawisza wygra, to na Brdą może rozpętać się prawdziwe szaleństwo. Wiele osób może zdać sobie sprawę, że po wielu latach mamy zespół zdolny do walki o powrót na centalny szczebel rozgrywek. Na samą myśl o tym łezka kręci się w oku. Pamiętam, jak 9 lat temu, w 2016 roku startowaliśmy z B-klasy. Klub udało się uratować od totalnej zagłady, ale wszyscy wiedzieliśmy jak trudno będzie wrócić. Łatwo jest tylko spadać. Droga na szczyt jest wyboista , stroma, na każdym szczeblu czeka sporo rywali mających dokładnie takie same plany awansu. 

czytaj też: Rozpoczyna się nowa era w historii Zawiszy. Era odbudowy od B-klasy.



W obecnym, czwartym sezonie gry w III lidze rozgrywki wiosenne Zawisza zaczął z najmniejszą stratą punktową do miejsca dającego awans. Po 3 kolejkach sytuacja niebiesko-czarnych jeszcze się poprawiła. Z całym szacunkiem do pierwszych 3 rywali,  to trzeba przyznac, że prawdziwe wyzwanie czeka nas właśnie w niedzielę. 

Sokół jest liderem i to nie przypadkowym. Jest tam solidny jak na III-ligowe realia zespół, który w zimie wzmocniło dodatkowo 3 nowych graczy. To pokazuje, że Sokół ma poważną ochotę powalczyć o II ligę i nie boi się finansowych wyzwań z tym związanych. 

Najciekawszym wzmocnieniem, moim osobistym i subiektywnym zdaniem, jest doświadczony prawy pomocnik - Filip Laskowski, który wcześniej grał w innych zespołach z Wielkopolski i na tym blogu komplementowałem go za jego grę kilka razy. W jesiennym spotkaniu Zawiszy z polonią Środa Wielkopolska wygrywał bardzo dużo pojedynków w swoim sektorze boiska. To naprawdę wartościowy zawodnik. Nic dziwnego, że po transferze do Sokoła od razu wywalczył sobie miejsce na boisku i strzelił gola Unii Swarzędz. 

Drugim zimowym nabytkiem Sokoła jest pozyskany z rezerw Zagłębia Lubin, z II ligi, pomocnik Aleksander Kubacki. Wiosną już 3 razy wpisał się na listę strzelców, między innymi dwukrotnei w meczu z Błękitnymi Stargard, którzy byli wtedy liderem....

Trzecim nabytkiem rywali jest Antoni Kulawiak z Zagłębia Sosonowiec (także II liga) , to młody napastnik na dorobku. 

Ciekawe, że bukmacherzy na razie nie potrafią wskazać faworyta tego meczu dając mniej więcej równe szanse obu ekipom. Sokół jest mocny, to widać gołym okiem, ale Zawiszę trudno pokonać. Bez porażki niebiesko-czarni są już od 11 spotkań ligowych. Ten skrypt poniżej pokazuje 10 spotkań Zawiszy bez porażki, ale on nie uwzględnia walkowerów, więc nie zliczył boiskowej wygranej z Vinetą zamienionej na walkowera. Tak czy siak 10 czy 11 spotkań bez porażki musi dawać do myślenia rywalom. 





Z drugiej strony Sokoł pokazał już wiosną, że potrafi wygrywać ciężkie mecze. Wygrał z Błękitnymi 3:1 oraz z Unią Swarzędz na wyjeździe 0:2. 

Z trzeciej strony mecz jest w Bydgoszczy, a Sokół statystycznie wyraźnie lepiej punktuje w domu 


gdzie zdobył 30 z 43, czyli 70% punktów. 

Ciekawe jak Sokół poradzi sobie w Bydgoszczy gdzie czeka piłkarzy gorące przyjęcie. Bilety już się chyba prawie skończyły, więc będzie głośno i jak zwykle fanatycznie. 


No i mamy Patryk Mikitę, który jest piłkarzem nie z tej ligi. Już tylko 1 gola brakuje Patrykowi do wyrównania rekordu goli w jednym sezonie na tym poziomie rozgrywkowym, który 3 lata temu wyśrubował Kamil Żylski do 18 trafień

W dobrym momencie do zespołu Adrian Stawskiego dołączył doświadczony obrońca - Maciej Dampc. Nie dość, że świetnie broni, to jeszcze potrafi strzelić gola. Gdyby nie ten transfer, to byłoby już niewesoło po kontuzji Patryk Urbańskiego. Znowy gralibyśmy pomocnikami w obronie. Dobry strzał z tym transferem last minute. 


Niedzielne spotkanie zapowiada się bez wątpienia szlagierowo. Naprzeciwko siebie stanie dwóch solidnych rywali, z których obaj będą zadowoleni tylko ze zwycięstwa. 

Jeżeli chcemy grać w II lidze, to własnie takie spotkania trzeba umieć wygrywać. To będzie prawdziwa próba jakości dla obu zespołów. Zawisza na Gdańskiej zbudował już solidną serię 8 domowych spotkań bez porażki, a licząc tego walkowera z Vinetą , nawet 9 spotkań bez porażki. 

Można powiedzieć, że Zawisza dysponuje obecnie solidną twierdzą. Mam nadzieję, że Sokół rozbije się o mury tej twierdzy. Nawet ewentualny remis spowodowałby, że Sokół straci bezpieczną przewagę nad Pogonią i Błękitnymi.  Wiosna dopiero się zaczyna, a już takie emocje nas czekają. Piękna sprawa. 


Dobrze, że wszyscy stanęli na wysokości zadania i możemy grać na głównym stadionie, w naszej  "piłkarskiej świątymi" na Gdańskiej 163. Nie wyobrażam sobie jakoś tego meczu na Sielskiej. 


Do boju Zawisza. Bydgoszcz czeka na dobrą piłkę już wiele lat. Całe nowe pokolenie wyrosło i nie zna jeszcze smaku Ekstraklasy. Czas powoli uciekać z tej ligi. Życie jest za krótke, żeby ten awans  przekładać na później. Zróbcie do to dla nas. Już się naczekaliśmy.

piątek, 15 listopada 2024

Wda Świecie - Zawisza Bydgoszcz - III liga [zapowiedź]

Bydgoski Zawisza w ubiegłą sobotę wizytował Toruń. Żadna ze stron nie zdołała pokonać starego rywala. Dla Zawiszy oznacza to obsunięcie się w tabeli na 7 lokatę ze stratą 7 punktów do lidera. 



Na ten remis można spoglądać dwojako. Straciliśmy nieco dystans do czołówki. Elana spadła już na 9 miejsce i pewnie została już na dobre wyleczona z marzeń o walce o cokolwiek w tym sezonie. 

Poza punktami straciliśmy też na mecz z Wdą Patryka Urbańskiego, który zobaczył 4 żółtą kartkę w sezonie. Patryk jest wychowankiem Wdy, to w tym klubie dostał szansę gry w piłce i był mocno związany z tym klubem. To nie był jakiś jeden z jego klubów w karierze. Zagrał dla Wdy 157 ligowych spotkań w trakcie 7 sezonów. Szczerze? Rozumiem, że nie chciał grać przeciwko Wdzie. Szanuję to i nie mam pretensji.

Patryk Urbański, bilans gier w poszczególnych sezonach

Przy okazji warto podkreślić, że Patryk Urbański jest bez wątpienia jedną z ikon naszej grupy III ligi. Niewielu jest obecnie grających zawodników z kuj-pomu, którzy mogliby się pochwalić ponad 300 spotkaniami na tym poziomie rozgrywkowym. Być może Patryk jest jedyną taką postacia. Jeżeli kogoś pominąłem, to piszcie w komentarzu. Nikt inny nie przychodzi mi na myśl. 



Musimy poradzić sobie bez Patryka w tym meczu. A lekko nie będzie. Wygląda na to, że Wda ma obecnie  piłkarsko lepszy zespół niż Elana. Przyglądając się kadrze Wdy widzę kilku dobrych znajomych z regionalnych boisk i sporo młodzieży, która, jak pokazują wyniki, została starannie wyselekcjonowana. 

Wda po 5 sezonach przerwy wróciła do III ligi, gdzie przez wiele lat z powodzeniem funkcjonowała, stosując podobny model. Jeżeli w regionie pojawiał się młody, wyróżniający junior, to była duża szansa, że własnie we Wdzie będzie debiutował w III lidze. Tak to dzialało przez długie lata. Awans z IV do III ligi razem z Wdą wywalczył były zawodnik Zawiszy, a teraz trener Wdy - Krzysztof Urtnowski

Trudne początki Wdy.

Wda sezon zaczęła słabo, po 6 kolejkach miała zaledwie 2 punkty. Teraz wyprzedza nas w tabeli. W 10 ostatnich kolejkach zdobyła 23 punkty , dysponuje serią 6 domowych zwycięstw i 8 spotkań bez porażki. Zawisza zbudował teraz serię 6 spotkań bez porażki (wszystkie wyjazdowe). 


Patrząc na kadrę Wdy, to w mojej ocenie Krzysztof Urtnowski dokonał nie lada wyczynu tworząc z nich tak skuteczny zespół. Jest tam kilku solidnych ligowców, ale porównując ją do kadry Zawiszy, to nie są wielkie nazwiska. Za to wygrywają. 

Zespołem dowodzi doświadoczony pomocnik i żywa legenda Wdy - Łukasz Wenerski, były zawodnik Zawiszy. 

W bramce broni także były zawiszak - Łukasz Zapała

W pomocy występuje doświadczony na poziomie III ligi kolejny zawodnik z przeszłością w Zawiszy (także Elanie, Pogoni Mogilno) - Jay Jaskólski. Wchodzi jednak głównie na zmiany.

W środku obrony gra doświadczony stoper - Paweł Słaby , a obok niego pozyskany z MUKS-u młody Mikołaj Dziarkowski (rocznik 2005). 19 latek gra praktycznie całe mecze na tej odpowiedzialnej pozycji od deski do deski. Jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądał ten zawodnik na tle Zawiszy. 

Widać, że Wda nie pęka łatwo. Pokonala obecnego lidera ze Stargardu oraz poprzedniego lidera z Kleczewa. Gdy złapali dobrą falę, to inkasują sporo punktów w tej fazie sezonu. 

Wda praktycznie całą swoją kadrę rekrutuje spośród zawodników z regionu. Wyjątkiem jest Mateusz Szymański pochodżący gdzieś z Mazowsza. Ten zawodnik długo gra w regionie i miał także okazję grac przeciwko Zawiszy w barwach Sportisu i Unii Solec Kujawski. Poza tym chyba 100% to zawodnicy z kuj-pomu. Krzysztof Urtnowski dowiódl, że da się na tym materiale zrobić solidny, III ligowy zespół. 

Kilku zawodników Wdy miało jakieś próby wypłynięcia poza region: Kacper Bogusiewicz (rezerwy Legii, Pogoń Siedlce), Oskar Januszewski (rezerwy Miedzi i Rakowa), Michał Kalitta (rezerwy Śląska, Chojniczanki), Damian Rybacki (rezerwy Chojniczanki). Pokazywali jakiś talent, ale jednak nie udało im się przebić do gry w centralnych rozgrywkach. Być może teraz właśnie są najbliżej tego celu, bo Wda traci tylko 6 punktów do lidera. II liga zdaje się być w zasięgu Wdy. Jak sie patrzy na taką solidną robotę to ręce składają się do braw. 

W tym klubie sporo jest także młodzieży, która przewijała się przez bydgoskie kluby: Juventus Bydgoszcz, Brdę , Polonię, Gwiazdę, czy juniorskie zespoły Zawiszy. 

Wda ma ciekawych młodzieżowców z 2006 rocznika i w efekcie bije się także o dużą kasę w PRO Junior System. My w tej klasyfikacji w obecnym sezonie wyglądamy bardzo blado. Zamiast premii z PJS-u miały być w tym sezonie wyniki, ale na razie młodzież ze Świecia radzi sobie lepiej niż my w przekroju 16 kolejek. Takie są suche fakty. 

Nie jest łatwo stworzyć tak dobry zespół na III ligę. Sami widzimy jak od 4 sezonów meczymy się w tej lidze, a przecież dysponujemy zdecydowanie większymi środkami i potencjałem. Z drugiej strony pierwszy sezon po awansie często tak wygląda. Trudniejszy jest ten drugi. Tak czy siak, Wda prezentuje się obecnie nie tylko jako wyrównany rywal dla Zawiszy, ale wręcz jako faworyt sobotniego spotkania.  Kursy buków także to potwierdzają. Przyznaję, że nie mogę doczekać się tego meczu. Z piłkarskiego punktu widzenia wydaje mi się on znacznie ciekawszy niż ten z Elaną. 


Ranking zawodników Wdy Świecie 

 A tak wyglądają minuty, bramki i rankingi zawodników Wdy: 


Wda Świecie w sezonie 2024-2025


Zawodnik (wiek)czasmecze
rankingranking/czas
1Łukasz Zapała (34)1440'163970.28
2Mikołaj Dziarkowski (19)1427'1614120.29
3Paweł Słaby (29)1416'1644600.32
4Oskar Januszewski (24)1271'1633990.31
5Łukasz Wenerski (35)1176'153480.30
6Jakub Nawrocki (20)1116'163170.28
7Michał Kalitta (23)1115'1674390.39
8Tomasz Wypij (31)1049'142170.21
9Tymoteusz Majka (21)823'152250.27
10Hubert Cieślik (21)667'132360.35
11Kacper Bogusiewicz (18)652'1112450.38
12Jakub Ratkowski (24)649'101700.26
13Oskar Kubiak (18)591'81140.19
14Marcin Droż (21)506'81980.39
15Damian Rybacki (27)482'1021450.30
16Jay Jaskólski (27)468'1421390.30
17Jakub Węgrzyn (20)327'102930.28
18Mateusz Szymański (26)320'8870.27
19Szymon Kozłowski (18)277'121790.29
20Mikołaj Januszewski (19)38'5150.39
21Damian Kwiryng (18)5'100.00
22Aleksander Olszewski (17)5'120.40
ranking zespolu0.30


Gdyby zrobić tabele ligową za okres od 7 kolejki, to drodzy państwo Wda jest liderem. To pokazuja jaka jest skala trudności sobotniego meczu. 


Stawka jest duża, bo tabela po zakończeniu jesieni będzie decydować o kierunku ewentualnej polityki transferowej. 

Awans będzie w zasięgu, to będziemy się zapewne zbroić. Jeżeli zabraknie wiary w awans, to .... wręcz przeciwnie. 

Pojedynki bezpośrednie.


Rywalizacja Zawiszy z Wdą przebiegała do tej pory dziwnie, bo niebiesko-czarni na wyjeździe wygrywali częściej niż u siebie. Bilans ligowych spotkań w Świeciu to 6-0 2 dla Zawiszy, a w Bydgoszczy 4-2-3 dla Zawiszy. 

Zawisza Bydgoszcz vs. Wda Świecie


SezonRozgrywkiDomWyjazd
1982-1983III liga0 : 04 : 0
1983-1984III liga2 : 01 : 0
1998-1999IV liga1 : 10 : 2
1999-2000IV liga0 : 12 : 0
2000-2001IV liga0 : 10 : 2
2001-2002IV liga1 : 22 : 1
2003-2004IV liga3 : 02 : 0
2004-2005IV liga2 : 01 : 0
2020-2021IV liga (5)3 : 1

Ostatni raz rywalizowaliśmy w IV lidze. Wtedy Zawisza wywalczył awans do III ligi, a Wda walczyła o utrzymanie w grupie "spadkowej", stąd tylko 1 mecz w tym bilansie z sezon 20/21 wygrany przez Zawiszę 3:1 w Bydgoszczy. 

Średni wiek zespołów


Zawisza Bydgoszcz:
Elana Toruń - Zawisza Bydgoszcz, 1 : 1 , data_meczu - 2024-11-09
sredni_wiek_zawodnikow w_dniu meczu to 26 lat/lata i 104 dni. (26.27 lat)
sredni_wiek_zawodnikow w_calym sezonie to 26 lat/lata i 13 dni. (26.02 lat)


Wda Świecie:
Wda Świecie - Polonia Środa Wlkp., 2 : 0 , data_meczu - 2024-11-09
sredni_wiek_zawodnikow w_dniu meczu to 24 lat/lata i 221 dni. (24.59 lat)
sredni_wiek_zawodnikow w_calym sezonie to 25 lat/lata i 172 dni. (25.46 lat)



Wda Świecie - Zawisza Bydgoszcz , sobota godz. 12:00

czwartek, 7 listopada 2024

Elana - Zawisza. Kiedy jak nie teraz?

Zbliżające się spotkanie Elana - Zawisza rozbudza już na nowo wyobraźnię kibiców. Czy są przesłanki, że Zawisza może wygrać pierwszy ligowy mecz na wyjeździe z Elaną? Jaka jest obecna sytuacja obu klubów? Czy trener Adrian Stawski będzie w stanie dać kibicom niebiesko-czarnych to zwycięstwo? Jeżeli zdoła tego dokonać, to jestem przekonany, że nikt w Bydgoszczy nie będzie już pamiętał słabego początku ligi. W przypadku zwycięstwa ten zespół w pewnym sensie przejdzie do historii, a na pewno głęboko zapadnie w sercach kibiców. 

Jaki jest szerszy kontekst tej rywalizacji? Zawsze zachęcam wszystkich kibiców, żeby widzieć las, a nie tylko pojedyncze drzewa. Głównym celem Zawiszy od kilku sezonów pozostaje walka o awans do centralnych rozgrywek piłkarskich Tego celu nie moze przesłonić żaden pojedynczy mecz. No chyba, że mecz z Elaną. Piłka nożna została wymyślona po to by generować ogromne zbiorowe emocje. Okazja na pokonanie lokalnego rywala zawsze ich dostarcza. 




Bardzo bym chciał,  żeby sztab szkoleniowy i drużyna mogli przed derbowyum meczem zupelnie odciąć się do tych derbowych oczekiwań. Dlaczego? Uważam, że Zawisza w obecnym momencie jest po prostu piłkarsko lepszy. Jeżeli zagra mecz na swoim dobrym, październikowym poziomie, to wygra w Toruniu.  W derbach, jak powszechnie wiadomo, nie wystarczy być piłkarsko lepszym zespołem. Trzeba być przygotowanym na ciężką walkę, zwłaszcza, gdy losy meczu zaczną przechylać się na korzyść Zawiszy. Nikt w Toruniu nie pogodzi się łatwo z porażką przeciwko Zawiszy. Ale o motywację niebiesko-czarnych się nie martwię. Atmosfera tego meczu wystarczy. Bardziej boję się o przemotywowanie piłkarzy. To Elana ma większy problem. Elana musi wymyśleć dlaczego nie wygrała od 4 ligowych spotkań. 


Elana blisko zwycięstwa była tydzień temu, gdy po 15 minutach prowadziła w Środzie Wielkopolskiej 0:2. Ostatecznie jednak przegrała ten mecz 4:2 i przedłużyła serię bez zwycięstwa do 4 spotkań. 


Zawisza od 5 spotkań nie przegrał, mimo, że wszystkie one były rozgrywane na wyjździe. Ostatnia porażka Zawiszy miałą miejsce 28 września gdy w samej końcówce meczu w Szczecinie rezerwy Pogoni zdobyły zywięckiego gola przeciwko Zawiszy. W ostatni weekend niebiesko-czarni prowadzili w Kórniku 0:2, a ostatecznie po szalonej końcówce podzielili się punktami z Kotwicą. Wynik 3:3 w ostatniej akcji meczu ustalił Patryk Mikita, który ponownie trafił do jedenastki kolejki. Transfer tego zawodnika odmienił oblicze Zawiszy. Patryk rozpoczął granie kilka kolejek później niż koledzy, a i tak jest już liderem klasyfikacji strzelców całej ligi. Mikita robi różnicę i nie chodzi tylko o jego gole. Oprócz strzelania goli dobrze się przemieszcza, sporo rozmawia z kolegami, uczestniczy w kreowaniu całej gry. Przy nim pozostali doświadczeni zawodnicy także są w stanie pokazać więcej ze swoich umiejętności.Myślę, że takiego formatu zawodnika nie było w Bydgoszczy od 2016 roku. 

W ostatnich 2 spotkaniach za kartki pauzowało 4 zawodników Zawiszy, ale na mecz z Elaną nie będzie kartkowych ubytków ( po obu zresztą stronach, Elana też ustrzegła się kartek). Jeżeli nie pojawią się w tygodniu dodatkowe problemy, to Adrian Stawski będzie dysponował naprawdę solidną kadrą. Obawy może rodzić obsada młodzieżowca. Kacper Nowak nie dokończył meczu w Kórniku. Obsada Sebastiana Sobolewskiego w bramce w mojej ocenie nie podlega raczej dyskusji. Ale grać musi dwóch młodzieżowców. Czy Kacer będzie zdrowy ? W grze jest Hubert Jaskuła na prawej obronie. Dwie żółte kartki otrzymane w Kórniku nie dyskwalifikują go z gry. Norbert jest kontuzjowany. Igor Sobieralski ma największe doświadczenie w III lidze, ale ostatnio grał tylko w PP. Dobrze wygląda Mikołaj Borowski, ale do tej pory wchodził tylko na zmiany. Maciej Wanat w Raciążu strzelił dwa gole dla Zawiszy, ale to jednak tylko rywal z okręgówki. Jest o czym myśleć. 

W poprzednim sezonie to Elana była dwukrotnie lepsza od Zawiszy na Bema. W pucharze polski w ostanim meczu sezonu a w ramach III ligi pojechaliśmy tam w marcu. Elana była w dużym gazie. Piotr Kołc odwaznie postawił na młodzież. W wyjściowym składzie było aż 3 młodzieżowców: Jaskuła, Nowak i Leonowicz. Ten ostatni wyleciał z boiska już w 57 minucie i  spotkanie kończyliśmy w osłabieniu. Być może zabrakło doświadczenia? To własnie młodzieżowiec osłabił nas w kluczowym momencie. Bardzo ciekawe na jaki wariant zdecyduje się trener. Poza tym znakiem zapytania z obsadą młodzieżowca Zawisza ma w kadrze bardzo dużo doświadczenia i piłkarskiej jakości która powinna dać nam przewagę.

Elana w mojeje ocenie ma większe problemy. Jesteśmy już po 15 kolejkach ligowych a Elana, która była w porzednim sezonie zespołem ścisłej czołówki teraz znajduje się w drugiej połówce tabeli z 19 punktami na koncie: 


Co ciekawe,  kadra Elany w lecie nie została jakoś znacząco uszczuplona, trzon zespołu, który tak dobrze radził sobie rok temu pozostał w Toruniu. Elana w poprzednim sezonie bardzo wysoko zawiesiła sobie poprzeczkę i uzyskała wynik zdecydowanie powyżej swoich możliwości. W tym sezonie grając częściej w roli faworyta często nie potrafi tej roli potwierdzić na boisku. Do tej pory Elana wygrała tylko 5 z 15 spotkań. Na swoim stadionie Elana wygrała tylko 2 z 8 spotkań. Trudno powiedzieć co spowodowało tak dużą różnicę na minus w osiąganych przez Elanę wynikach. Długo z kontuzją zmagał się napastnik Maciej Rożnowski, który rok temu zdobywał sporo bramek dla Elany. Teraz powoli wraca do grania, ale jeszcze nie wpisał się na listę strzelców w tym sezonie. Do Wdy Świecie odszedł kolejny napastnik Jay Jaskólski. W sumie to jedno z 2 istotnych osłabień Elany. W trakcie rundy do Sokoła Kleczew przeniósł się z Elany młodzieżowiec, Kacper Knera. Receptą na zdobywanie goli dla Elany miał być transfer z Olimpii Elbląg (II liga) w lecie Mariusza Gabrycha, doświadczonego napastnika pochodzącego z Inowrocławia. Na razie nie spełnia pokładanych w nim nadziei. 
W linii pomocy Elana pozyskała z Raduni Stężyca Dominika Stolca oraz dobrze znanego kibicom Zawiszy Wojtka Mielcarka z Unii Solec. 
W zeespole Elany grali kiedyś obecni zawodnicy Zawiszy Sebastian Rak oraz Patryk Urbański. Od tego czasu Elana zmieniła się całkowicie. Grali chyba tylko z Jakubem Stawskim, a poza tym to już zupełnie nowa generacja zawodników. 
Słabsza skuteczność to jeden problem, ale Elana traci też znacznie więcej goli niż w poprzednim sezonie. Teraz ma na na koncie 21 straconych goli. Dokładnie 21 goli Elana rok temu sraciła w całym sezonie w 34 spotkaniach. To już nie jest ta sama, szczelna defensywa Elany, która pozwalała na skromne wygrywanie po 1:0. Teraz Elana traci ponad 1 gola na mecz. Zawisza stracił dokładnie tyle samo goli (21), ale zdobył ich 29 przy tylko 18 zdobytych przez Elanę. Widać też wyraźny progres w grze Zawiszy po dołączeniu do gry Patryka Mikity


Gdyby zrobić tabelę ligową zawierającą mecze tylko od października, co umożliwia skrypt (90minut.pl), to widać, że Zawisza jest w ścisłej czołówce ligi, a przecież wszystkie te 5 spotkań graliśmy na wyjeździe, w tym mecze z rezerwami Lecha, wygraliśmy na stadionie Floty, która była wtedy wiceliderem. Elana w ostatnich 5 meczach wygrała tylko raz, dwa razy remisowała, dwa razy przegrała. To powoduje, że w trochę innych nastrojach możemy czekać na ten derbowy pojedynek. 

Patryk jest już liderem klasyfikacji strzelców z 10 golami na koncie. Drugi Dominik Chromiński z Unii Swarzędz ma na koncie 8 goli. 

Bydgoski Zawisza nie tak dawno, (17 maja 2023) świętował na Bema awans do  finału okręgowego Pucharu Polski, po remisie z Elaną 0:0  i lepiej wykonywanej serii rzutów karnych. Można więc powiedzieć, że Zawisza pod wodzą Piotra Kołca wyważył już te drzwi. Teraz trzeba zrobić kolejny krok  i wygrać w lidze. Nie ma oczywiście łatwej recepty na wygrywanie, ale można powiedzieć: 

Kiedy jak nie teraz ? 

Mamy lepszy zespół, strzelamy więcej goli. Czas na wygraną Zawiszy w Toruniu. Trochę się już naczekaliśmy. Nie wiadomo kiedy będzie kolejna okazja. Możemy przecież awansować, Elana może kolejny raz się rozpaść i ogłosić bankructwo, jak 3 lata temu w zimie to zrobiła. 


Zawisza Bydgoszcz vs. Elana Toruń

SezonRozgrywkiDomWyjazd
1982-1983III liga3 : 01 : 1
1983-1984III liga3 : 00 : 0
1996-1997II liga0 : 11 : 3
1997-1998II liga2 : 22 : 2
2000-2001IV liga1 : 10 : 1
2001-2002IV liga1 : 41 : 8
2003-2004IV liga2 : 10 : 1
2008-2009II liga (3)2 : 00 : 0
2009-2010II liga (3)1 : 00 : 0
2010-2011II liga (3)2 : 00 : 1
2021-2022III liga (4)3 : 0(w)2 : 2
2023-2024III liga (4)0 : 00 : 1

W lidze graliśmy z Elaną 24 razy. w ciągu tych 42 lat. Z 12 wyjazdów przywieźliśmy do tej pory 6 remisów, a 6 razy wracaliśmy bez punktu. W tej rywalizacji trzeba przyznac, że boisko jest atutem, bo w Bydgoszczy pokonaliśmy Elanę 7 razy na 12 spotkań, a Elana nie strzeliła nam na Gdańskiej gola od 20 lat. 

Ten sezon jest wyjątkowy. Mamy dużą wprawę w wyjazdach ;) Seria wyjazdów Zawiszy trwa już od września i niebiesko-czarni radzą sobie z tym świetnie. Jesteśmy niepokonani na wyjazdach od porażki 1:2 w Szczecinie. To już 5 spotkań bez porażki z czego wygranych 3 i 2 remisy. To dobra baza by myśleć o przywiezieniu 3 oczek z Torunia.


Waga tych ostatnich jesiennych spotkań jest spora. W przypadku zachowania kontaktu z czołówką tabeli jest większa pokusa, żeby wzmocnić zespół w zimie i dalej walczyc o najwyższe cele. CO ciekawe, Wda Świecie, nasz kolejny rywal prezentuje się znacznie lepiej od Elany. Warto mieć to też na względzie, bo mamy 4 kluczowych zawodników zagrożonych 4 zółtą kartką. Na Elanie liga się nie kończy, a główny cel jest oczywisty.


Elana Toruń w sezonie 2024-2025


Zawodnik (wiek)czasmecze
rankingranking/czas
1Aleksander Kowalski (26)1260'1413130.25
2Kamil Woroniecki (25)1156'1443280.28
3Kamil Kuropatwiński (30)1138'1443180.28
4Arkadiusz Korpalski (26)1128'142570.23
5Paweł Karbowiński (25)1055'142680.25
6Wojciech Pawłowski (31)990'112130.22
7Kacper Kamiński (18)876'121780.20
8Maciej Andrzejewski (27)841'112220.26
9Jakub Stawski (22)734'1322040.28
10Mariusz Gabrych (30)672'1311540.23
11Dominik Stolc (18)623'121550.25
12Kacper Kowalski (21)606'121530.25
13Kamil Piskorski (24)526'1111290.25
14Damian Kacperski (23)440'1131500.34
15Marcin Kościelecki (18)414'121170.28
16Wojciech Mielcarek (30)411'91010.25
17Szymon Ćwikliński (22)402'6820.20
18Aleks Pelczarski (18)360'4990.28
19Miłosz Raniszewski (18)262'61680.26
20Filip Hartwich (25)229'5580.25
21Kacper Knera (20)209'4320.15
22Kacper Wielewiecki (19)185'3190.10
23Mateusz Góra (27)172'3630.37
24Maciej Rożnowski (27)120'3130.11
25Miłosz Obrębski (17)1'100.00
ranking zespolu0.25

Dla porównania wkleję ranking zwodników Elany z poprzedniego sezonu, gdy ten zespół jako beniaminek zajął 2 miejsce w lidze. 

Elana Toruń w sezonie 2023-2024


Zawodnik (wiek)czasmecze
rankingranking/czas
1Wojciech Pawłowski (31)2880'329970.35
2Aleksander Kowalski (25)2835'32310850.38
3Arkadiusz Korpalski (26)2657'32210020.38
4Paweł Karbowiński (25)2347'3018170.35
5Kamil Woroniecki (25)2147'3018210.38
6Kacper Kowalski (20)2042'2747210.35
7Kamil Piskorski (24)1987'2917010.35
8Mateusz Góra (26)1817'3068000.44
9Maciej Andrzejewski (26)1657'216500.39
10Kacper Knera (20)1565'3056360.41
11Jay Jaskólski (27)1513'3055790.38
12Szymon Ćwikliński (22)1419'193830.27
13Damian Lenkiewicz (31)1195'1923960.33
14Kamil Kuropatwiński (29)1105'1544680.42
15Kacper Kamiński (18)1030'2214260.41
16Marcin Kościelecki (17)1009'2464710.47
17Maciej Rożnowski (26)992'23125430.55
18Jakub Stawski (21)835'2112940.35
19Filip Hartwich (25)704'192790.40
20Miłosz Raniszewski (18)596'112420.41
21Damian Kacperski (23)518'1212160.42
22John Makowiecki (24)326'101350.41
23Aleks Pelczarski (18)180'2900.50
24Oliwier Malinowski (19)156'4390.25
25Wiktor Pokorowski (21)50'3250.50
26Błażej Guszczak (18)28'1140.50
27Kacper Rybacki (24)16'340.25
ranking zespolu0.38

Przy obecnych zasadach grali by w barażach o II ligę. W tych zawodnikach na pewno drzemie spory potencjał. W derbowym meczu dadzą z siebie wszystko, trzeba zargać naprawdę dobre spotkanie, żeby na koniec cieszyć się z 3 punktów. 
Zawisza jest skuteczny. Ostatni raz Zawisza kończył mecz bez zdobytego gola w sierpinu na stadionie obecnego lidera. od tego czasu zawsze strzelamy chociaż 1 gola. Prawdopodobieństwo, że będziemy tam strzelać gole jest znaczne. Czym odpowie Elana? Czy będzie się nisko bronić, czy też podejmie walkę o dominację na boisku? 

To wszystko już w sobotę. Będzie się działo. 

Bukmacherzy dają mniej więcej równe szanse na zwycięstwo obu zespołom.