czwartek, 15 listopada 2018

Zawisza będzie mistrzem jesieni. Powtórzmy Tucholę.

W sobotę Zawisza spotkaniem w Więcborku (godz 13:00) kończy bardzo udaną rundę jesienną. Jako beniaminek V ligi niebiesko-czarni jesień zakończą na pozycji lidera. 4 punkty przewagi w tabeli nad Mustangiem Ostaszewo przed ostatnią kolejką dają taką gwarancję.


Zawisza bez wątpienia jest faworytem sobotniego spotkania i każdy inny wynik niż wygrana gości byłby sensacją. Zawisza jesienią wygrał aż 11 z 13 spotkań, jednak bardzo dobra postawa rywali z Pruszcza i Ostaszewa powoduje, że ciągle przewaga nad 3 miejscem (awansują 2 zespoły) jest niewielka. Start będzie musiał powtórzyć spotkanie z Promieniem Kowalewo, za które pierwotnie otrzymał walkowera. Zaległe spotkanie odbędzie się 24 listopada. I wtedy dowiemy się z jaką przewagą nad trzecim zespołem Zawisza zakończy jesień. Po tej aktualizacji tabela wygląda następująco:



W sobotę poznamy także zwycięzcę typera. Walka toczy się do ostatniej kolejki, a pierwszą dwójkę dzielą tylko 2 punkty. Mario wyprzedza nieznacznie Don Lipone, który prowadził przez ponad 2 miesiące w klasyfikacji generalnej:

Liga typera Zawiszy - pierwsza dziesiątka klasyfikacji przed ostatnią kolejką.

Walka o nagrody toczy się do trzeciego miejsca i wszystko na to wskazuje, że nie odpuści go chrisacid, chociaż przy 10 spotkaniach do zdobycia jest teoretycznie aż 100 punktów.
Greg ze średnią punktów 5.19 byłby na 3 pozycji gdyby nie odpuścił typowania kilku spotkań. Typera zakończy sobotnie spotkanie Chrobrego Głogów z GKS Tychy i wieczorem powinniśmy już znać zwycięzców pierwszej edycji typera.


Zawisza grał w Więcborku ligowe spotkanie w V lidze w sezonie 2002-2003 i wygrał je 0:1. W obecnych rozgrywkach Grom spisuje się na pewno poniżej oczekiwań swoich kibiców, ale na spotkanie z Zawiszą na pewno się zmobilizuje.

Przed nami kilka miesięcy ligowej przerwy, więc warto wykorzystać ostatnią okazję, żeby nacieszyć się widokiem Zawiszy walczącego o ligowe punkty. Kibice organizują wyjazd pod roboczym hasłem:

Powtórzmy Tucholę z zeszłego roku. 

czytaj też: Największy wyjazd w A-klasie? To musi być Zawisza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz