Menu Stron

poniedziałek, 30 października 2023

Lech na Gdańskiej. Padnie 10-letni rekord frekwencji. Historia dzieje się na naszych oczach.

Pojawienie się Kolejorza na Gdańskiej musi odbić się w Bydgoszczy szerokim echem. Lech Poznań to jedna z naszych europejskich marek, ścisly top jeżeli chodzi o budżet klubu, jakość zawodników, potencjał trybun. Jak na nasze polski warunki to elita.

źródł: https://bydgoszcz.tvp.pl/


Dobre występy Zawiszy w rozgrywkach Fortuna Puchar Polski spowodowały, że podopieczni Piotra Kołca będą mieli okazję zmierzyć się z tym potentatem, mimo że grają obecnie zaledwie w III lidze. Jak wiadomo Zawisza jest ciągle w procesie odbudowy od poziomu B-klasy i cierpliwie odbudowuje wszystkie struktury i procesy wewnątrzklubowe, co ma doprowadzić do powrotu naszego klubu na szczebel centralny. Szerzej pisałem o tym rok temu, gdy Zawisza miał okazję także w 1/16 Fortuna Pucharu Polski podejmować Radomiaka. 

Tamto spotkanie zakończyło się wygraną gości z Ektraklasy (3:1), ale dość długo utrzymywał sie jednobramkowy remis, który utrzymywał piłkarskie emocje na dobrym poziomie. Emocje kibicowskie na trybunach były do samego końca, bo kibice Zawiszy zdawali sobie sprawę z potencjału rywala i nie wymagali cudu nad Brdą. Sam fakt rywalizacji z zespołem o takim potencjale to już nobilitacja. 

Przypomnę tylko ,że  wtedy dysporoporcje potencjałów zawodników szacowałem na ponad 4.3 na korzyść gości. Ranking zespołu Zawiszy był przed rokiem na poziomie 0.36 natomiast ranking zespołu gości na pozioie około 1.55. Dysporopocje budżetów klubów były jeszcze większe, bo około 1:10. 

Cały test dostęny jest zresztą tutaj: Radomiak w miesiąc wydaje tyle kasy co Zawisza w rok, ale.....

 Już jutro, kiedy Kolejorz dotrze do Bydgoszczy poprzeczka idzie jeszcze bardziej w górę. Lech walczy o Mistrzostwo Polski i dysponuje znacznie lepszą kadrą niż Radomiak rok temu. Średni ranking zawodników Lecha według metodologii, którą ten ranking obliczamy to w tym sezonie to 2.17. 

Lech Poznań w sezonie 2023-2024


Zawodnik (wiek)czasmeczerankingranking/czas
1Kristoffer Velde (24)1063'13526312.48
2Antonio Milić (29)918'11118842.05
3Bartosz Mrozek (23)900'1016741.86
4Filip Marchwiński (21)888'12522392.52
5Radosław Murawski (29)888'1119632.21
6Elias Andersson (27)820'1115731.92
7Jesper Karlström (28)796'11120152.53
8Miha Blažič (30)765'9114901.95
9Joel Pereira (27)764'1115091.98
10Alan Czerwiński (30)748'12116552.21
11Afonso Sousa (23)688'1013181.92
12Mikael Ishak (30)626'10516582.65
13Adriel Ba Loua (27)534'10413112.46
14Filip Dagerstål (26)523'7112192.33
15Filip Szymczak (21)477'1318231.73
16Dino Hotić (28)324'77202.22
17Filip Bednarek (31)270'36302.33
18Michał Gurgul (17)250'616822.73
19Nika Kwekweskiri (31)249'62771.11
20Artur Sobiech (33)138'72351.70
21Barry Douglas (34)105'31671.59
22Filip Wilak (20)49'51192.43
23Maksymilian Pingot (20)46'21062.30
ranking zespolu2.17

źródło: http://futbolwliczbach.pl/old/rankingi_klubow.php?id_klubu=75&id_sezonu=79


Ranking Zawiszy nie zmienił się znacząco od zeszłego roku i wynosi 0.34 Myślę, że były jeszcze lepszy gdyby nie poważne i długotrwałe konktuzje dwóch filarów obrony. Zawisza w lidze zdobył 30 goli w 14 meczach, gdyby nie sporo błędów w obronie, czasami improwizowanej przez trenera Piotra Kołca nawet z defensywnych pomocników..... 

Zawisza zajmuje 5 miejsce w lidze, połowę spotkań wygrał ze średnią punktów 1.78 na mecz. W takich okolicznościach można uznać, że Zawisza jest na dobrej drodze by po powrocie kontuzjowanych zawodników być jeszcze mocniejszy niż rok temu, co jest podstawowym celem każdego etapu odbudowy. 

Zawisza Bydgoszcz w sezonie 2023-2024


Zawodnik (wiek)czasmeczerankingranking/czas
1Cyprian Maciejewski (22)1170'1313590.31
2Michał Graczyk (24)1108'1413530.32
3Kacper Nowak (18)1068'133630.34
4Michał Oczkowski (22)990'112940.30
5Mariusz Sławek (23)966'112820.29
6Maciej Koziara (27)940'1284450.47
7Korneliusz Sochań (27)923'1313250.35
8Krystian Sanocki (27)852'1433260.38
9Jakub Bojas (32)814'1473480.43
10Piotr Okuniewicz (30)779'1322630.34
11Maciej Kona (27)737'1422400.33
12Adam Paliwoda (24)687'812400.35
13Igor Sobieralski (18)467'9920.20
14Jan Chachuła (21)369'1121430.39
15Patryk Urbański (30)360'41500.42
16Hubert Jaskuła (18)288'61140.40
17Jarosław Tkaczyk (20)270'3940.35
18Sebastian Rugowski (22)222'10590.27
19Michał Sacharuk (23)204'7630.31
20Fabian Leonowicz (19)183'82870.48
21Jakub Pachnik (20)157'3230.15
22Medard Dahms (19)137'4350.26
23Norbert Gaczkowski (18)90'1450.50
24Adrian Czaprański (17)16'180.50
ranking zespolu0.34

Dysporoporcja potencjałów zawodników jest więc ogromna i wynosi około 6.4 na korzyść Lecha. Dysporoporcja budżetów klubów jest jeszcze większa. Gdyby przyjąć, że Zawisza na pierwszy zespół może wydać około 2 milionów zlotych w sezonie, a Lech dysponuje rocznie pieniędz mi na poziomie powiedzmy 150 milionów złotych, to budżet Lecha kilkadziesiąt razy przewyższa możliwości bydgoszczan. Nie ma się co bawić w dokładne obliczenia. budżet Kolejorza ulega modyfikacjom po niespodziewanym  i zdecydowanei przedwczesnym odpadnięciu tego klubu z pucharów europejskich. Nie ulego jednak wątpliwości, że Zawisza w rok wydaje tyle peniędzy co Lech wydaje w niecały tydzień. 

W tych okolicznościa kursy bukmacherów, którzy płacą za wygraną Zawiszy nad Lechem gdzieś około 15 zlotych za jedną postawioną zlotówkę. To jest jeden z najbardziej nierównych pojedynków w 1/16 Fortuna Pucharu Polski. Ciekawe, że mimo to znalazł sie w najlepszym okienku tranasmisyjnym Polsatu o godzinie 21:00. 
Tak sie dzieje oczywiście za sprawą niesamowitego zainteresowania meczem w Bydgoszczy. Warto docenić decyzję władz Zawiszy o udostępnieniu kibicom gości puli aż 4 tysięcy biletów. Kibicie Kolejorza przybędą więc w takiej liczbie ile wynosiła frekwencja w całym meczu Zawiszy z Radomiakiem przed rokiem.  Kibice Zawiszy poszli za ciosem i sprawnie wykupili pulę pozostałych 10 tysięcy biletów. Łęcznie na trybunach na Gdańskiej zasiądzie zatem w meczu z Lechem 14 tysięcy widzów i będzie to absolutny rekord frekwencji na jakimkolwiek spotkaniu Zawiszy rozgrywanym po przebudowie stadionu w Bydgoszczy. Obiekt wypełniał się do swojej nominalnej pojemności 22 tysięcy widzów podczas finałów Pucharu Polski czy spotkań reprezentacji Polski, ale rekord klubowy po przebudowie stadionu wynosi 12789 widzów od 30 października 2013 roku, kiedy to Zawisza pokonał w Ekstraklasie Legię Warszawa 3:1.

Pobijamy 10 letni rekord frekwencji na Zawiszy. 


To wydarzenie przejdzie więc do historii klubu niezależnie od tego jakim wynikiem zakończy się spotkanie. Tak ogromne zainteresowanie meczem dowodzi, że jest ogromny głód dobrej piłki w Bydgoszczy. Być może będzie to pozytywny impuls dla władz Bydgoszczy i potencjalnych inwestorów prywatnych by więcej zainwestować w odbudowę piłki na Zawiszy i awansować wkrótce na centralny szczebel rozgrywek, a potem może do I ligi, Ekstraklasy ? Jest tutaj dla kogo robić dobry futbol, są warunki, infrastruktura stadionowa, wierni kibice. Brakuje tylko inwestycji na poziomie kilku milionów we wzmocnienie kadry ligowego zespołu. Bez  tego zawsze znajdzie się jakiś Świt czy Olimpia, albo spadkowicz z II ligi, który bez problemu skleci 5 milionowy budżet i zgarnie nam awans sprzed nosa. Szkoda marnować ten potencjał, jaki ma Zawisza, bo dobrze znana piłkarska czarna dziura w Kuj-Pomie odbija się też na jakości i lokalnym wizerunku tej najpopularniejszej w Polsce dyscypliny sportu. Samo miasto Bydgoszcz dysponujące budżetem około 3 miliardów złotych na pewno ma możliwości przyspieszyć ten proces, potrzebne śa tylko pozytywne decyzje. Może własnie takie mecze jak z ten z Lechem pomogą je podjąć. Jeżeli inwestowało się w przebudowę stadionu 100 milionów złotych przed laty, to pewnie warto dołożyć kilka milionów, żeby zapełniał sie od regularnie kibicami co 2 tygodnie w lidze, a nie tylko raz na rok. 
Bydgoszcz jest obecnie jedynym miastem z grona TOP 10 w Polsce bez piłki na poziomie Ekstraklasy czy I ligi. Do niedawna towarzyszył nam Motor Lublin, ale tam po zbudowaniu przez miasto nowoczesnego stadionu za odbudowę piłki zabrał się miliarder Zbigniew Jakubas i zespół z Lublina puka już do bram Ekstraklasy, a średnia frekwencja ligowa na Motorze wynosi już prawie 10 tysięcy widzów. Tak to działa, że ludzie doceniają dobry futbol....
Bydgoszcz samotnie została na marginesie futbolu i czeka na inwestora.


Dla Lecha Poznań granie przy dużej frekwencji to nie jest żaden problem, oni robią to regularnie, jak zareaguje na taką frekwencje znacznie mniej doświadczony na tym polu zespół Zawiszy ? 
Warto podkreślić, że Lech co roku bije się o palmę pierwszeństwa w lidze frekwencji stadionowych. W zeszłym roku Lech przegrał tylko nieznacznie z Legia Warszawa ze świetną średnia frekwencją domową (w lidze) wynoszącą 20736 widzów

Tabela frekwencji na stadionach w sezonie 2022-2023 [widzow na mecz]

klubfrekwencja - mecze domowefrekwencja - mecze wyjazdowepoziom rozgrywek
1Legia Warszawa2123012979PKO Ekstraklasa (1)
2Lech Poznań2073611515PKO Ekstraklasa (1)
3Widzew Łódź (b)1713110187PKO Ekstraklasa (1)
4Pogoń Szczecin1539710044PKO Ekstraklasa (1)
5Górnik Zabrze145989431PKO Ekstraklasa (1)
6Wisła Kraków (s)125275443Fortuna I liga (2)
7Śląsk Wrocław103659160PKO Ekstraklasa (1)
8Korona Kielce (b)100888024PKO Ekstraklasa (1)
9Łódzki KS90593832Fortuna I liga (2)
10Jagiellonia Białystok90589527PKO Ekstraklasa (1)
11Ruch Chorzów (b)86454883Fortuna I liga (2)
12Cracovia84379881PKO Ekstraklasa (1)
13Lechia Gdańsk74378533PKO Ekstraklasa (1)
14Zagłębie Lubin58127820PKO Ekstraklasa (1)
15Raków Częstochowa526710588PKO Ekstraklasa (1)
16Stal Mielec50528162PKO Ekstraklasa (1)
17Arka Gdynia48083881Fortuna I liga (2)
18Miedź Legnica (b)44089056PKO Ekstraklasa (1)
19Piast Gliwice40678548PKO Ekstraklasa (1)
20Podbeskidzie Bielsko-Biała40143268Fortuna I liga (2)


W tym sezonie Lech ma jeszcze wyższą średnią domową około 21257 widzów na mecz, chociaż za sprawą niesamowitej metamorfozy Śląska Wrocław zajmuje w lidze frekwencji dopiero trzecie miesce za Legią i Śląskiem.

Tabela frekwencji na stadionach w sezonie 2023-2024 [widzow na mecz]

klubfrekwencja - mecze domowefrekwencja - mecze wyjazdowepoziom rozgrywek
1Legia Warszawa2488917961PKO Ekstraklasa (1)
2Śląsk Wrocław224228913PKO Ekstraklasa (1)
3Lech Poznań2125718044PKO Ekstraklasa (1)
4Pogoń Szczecin174037490PKO Ekstraklasa (1)
5Widzew Łódź1708115286PKO Ekstraklasa (1)
6Wisła Kraków165306078Fortuna I liga (2)
7Górnik Zabrze1594315438PKO Ekstraklasa (1)
8Jagiellonia Białystok1159111375PKO Ekstraklasa (1)
9Korona Kielce1115311309PKO Ekstraklasa (1)
10Łódzki KS (b)1023613597PKO Ekstraklasa (1)
11Motor Lublin (b)98453367Fortuna I liga (2)
12Ruch Chorzów (b)925011650PKO Ekstraklasa (1)
13Cracovia87648119PKO Ekstraklasa (1)
14Radomiak Radom823713437PKO Ekstraklasa (1)
15Zagłębie Lubin82079835PKO Ekstraklasa (1)
16Warta Poznań69487130PKO Ekstraklasa (1)
17Wisła Płock (s)65025018Fortuna I liga (2)
18Lechia Gdańsk (s)62863565Fortuna I liga (2)
19Piast Gliwice604810377PKO Ekstraklasa (1)
20Zagłębie Sosnowiec57424004Fortuna I liga (2)

Dyspororcja potencjałów jakości piłkarskiej zawodników obu zespołów jest tak ogromna, że trudno tu nawet spekulować o możliwościach wyeliminowania Kolejorza, Tyle mówi przynajmniej matematyka i analiza. Nawet gdyby Lech wystawił do walki swoje rezerwy to dysponowałby II-ligowym zespołem !
Z drugiej strony Zawisza mógłby się pokusić o niespodziankę gdyby Lech zlekcewazył ten mecz. A przecież po porażce w Europie nie może sobie pozwolić w tym sezonie na kolejne straty wizerunkowe. Puchar Polski to także bezpośrednia ścieżka do europucharów. Jaki skład w takich okolicznościach przywiezie ze sobą trener John van den Brom ? To już jest jego tajemnica, ja obstawiam, że kilka gwiazd Lecha zobaczymy na boisku od pierwszej minuty. 
Myślę, że sztab Lecha jest to winien także licznej ekipie kibiców gości, którzy w niebagatelnej liczbie stawią sie na Gdańskiej. Oni zamierzają oglądać dominację swoich pupili. Trudno mi sobie w ogóle wyobrazić tą operację logistyczną przetransportowania 4 tysięcy kibiców Lecha z Poznania do Bydgoszczy. Takie sytuacje rzadko mają miejsce nawet w Ekstraklasie z uwagi na ograniczone zwykle do 5% pojemności stadionów gości. W Bydgoszczy Lech będzie miał do dyspozycji 28,5% miesc na stadionie. 

Rywalizacja na doping. 

Zapowiada się zatem bardzo interesująca rywalizacja na doping kibiców obu zespołów. Przekrzyczenie 4 tysięcy fanów Kolejorza to już będzie solidne wyzwanie dla trybuny B. Takiego meczu po prostu jeszcze nie było w historii. 
Historia dzieje się na naszych oczach. Jeżeli posiadacie bilet to jesteście w gronie szczęśliwców, którzy przeżyją to na żywo. Jak wiadomo od dawna nie ma już w sprzedaży biletów z uwagi na organizacyjne procedury. 
Warto zapoznać się z lokalnymi informacjami na temat organizacji ruch wokół stadionu i w miarę możliwości wybierać transport zbiorowy. Pamiętam, że podczas wspomnianego spotkania z Legią przy prawie 13 tysiącach widzów Gdańska była zamknięta już od Kamiennej. Warto też na mecz wybrać się z dużym wyprzedzeniem. Większość niefrasobliwych kierowców będzie kończyła pewnie podróż na piechotę. Jak zabraknie czasu to się spóźnią na mecz. Warto pamiętać też o możliwych kolejkach przy kołowrotkach na kika minut przed meczem.

Na ten mecz warto było czekać i walczyć w Pucharze o taką szansę. Wtorek 31 października to jest nasz dzień. Zadbajmy o to, żeby piłkarska Polska zobaczyła tego dnia w Polsacie naljepszą twarz bydgoskiego Zawiszy.  

czwartek, 5 października 2023

Błękitni Stargard na drodze Zawiszy. Kto będzie górą?

 Przed nami dwa spotkania wyjazdowe w terminarzu. Pierwszym z nich jest wyjazd Zawiszy do Stargardu na mecz z Błękitnymi. 

Rywal zajmuje w tabeli 8 lokatę z 16 punktami, przy czym warto zauważyć, że 75% z nich zdobył dotąd na wyjazdach. 



W meczach domowych podejmowali do tej pory jeden zespół z czołówki - Pogoń Nowe Skalmierzyce i zremisowali 1:1. Przerali u siebie wyraźnie z rezerwami Pogoni 2:4 oraz Unią Swarzędz 1:3. Na własnym stadionie zdołali w tym sezonie wygrać tylko z Unią Solec Kujawski 3:1. W tym kontekście trudno gospodarzy stawiać w roli zdecydowanego faworyta, chociaż dzielą nas w tabeli zaledwie 2 punkty. Po prostu własny stadion znowu nie jest tutaj żadnym benefitem. Pisałem o tym kilkartotnie. Ten problem nie dotyczy tylko Błękitnych. 

W poprzednich latach Zawisza dwukrotnie gościł na stadionie Błękitnych i dwukrotnie tam przegrał. Czy tym razem uda się pokonać rywala na jego obiekcie. Wiosną udało się Zawiszy w Bydgoszczy przełamać serię porażek z Błękitnymi. Teraz czas na odczarowanie stadionu w Stargardzie. W kontekście historycznych potyczek Błękitni są jednak faworytem.

Zawisza Bydgoszcz vs. Błękitni Stargard Szczeciński

SezonRozgrywkiDomWyjazd
2021-2022III liga (4)1 : 41 : 2
2022-2023III liga (4)2 : 00 : 3

W dotychczasowej rywalizacji zawsze padały przynajmniej 2 gole.

W obu zespołach problemem są absenscje w formacjach obronnych. O problemach Zawiszy wiecie doskonale, więc nie ma sensu tego powtarzać. Błękitni stracili na mecz z Zawiszą bardzo doświadczonego obrońcę - Ariela Wawszczyka (4 żółte kartki), który jest jednym z filarów tego zespołu. To wszystko sprawia, że możliwa jest duża ilość goli w tym meczu. 

Błękitni tracą średnio ponad 2 gole w domowych meczach (9 goli na 4 mecze), a Zawisza strzela prawie 3 gole na wyjazdach (13 na 5 spotkań). Zawisza ma na wyjazdach bilans goli 13-6. 

W tym kontekście niebiesko-czarni są delikatnym faworytem meczu. 

Rywal dysponuje kadrą doświadczonych zawodników. Jedenastu z nich grało na poziomie II ligi, a kilkoro z nich ma na koncie ponad 100 występów na poziomie III i II ligi. 

Grzegorz Aftyka, wspomniany wyżej Ariel Wawszczyk oraz Bartosz Nowicki i Kornad Reszka mają za sobą występy w I lidze: 

  • Grzegorz Aftyka - Wigry Suwałki, Puszcza Niepołomice;
  • Ariel Wawszczyk - Podbeskidzie, Chrobry i Olimpia Grudziądz;
  • Konrad Reszka - Widzew Łódź;
  • Bartosz Nowicki - Olimpia Grudziądz. 
Ten ostatni zawodnik to regionalny, kujawsko-pomorski akcent, gdyż pochodzi z Włocławka.

W kadrze Błękitnych znajduje się Damian Niedojad, najlepszy strzelec zespołu w tym sezonie(8 goli), który mocno dał się we znaki niebiesko-czarnym w dotychczasowych meczach strzelając nam aż 5 goli. 

Reasumując, Błękitni dysponują doświadczoną kadrą, którą na pewno stać na miejsce w górnej połówce tabeli. Dotychczasowe wyniki zespołu mogą rozczarowywać jego kibiców, ale trzeba zauważyć, że obecnie dysponują serią 3 spotkań bez porażki. Jeżeli chodzi o domowe występy to mają z kolei serię 3 spotkań bez wygranej. 
Zawisza również pozostaje od 3 wyjazdowych spotkań ligowych bez wygranej, notując ostanio dwa wyjazdowe remisy:  z rezerwami Pogoni 1:1 oraz z Pogonią Nowe Skalmierzyce 2:2. 
Do tego można dodać udane spotkanie Pucharu Polski, które Zawisza wygrał 0:4 ze Startem Krasnystaw. Puchar to jednak trochę inna kategoria, tym bardziej, że Start jest obecnie IV-ligowcem.

Wiek zespołów. 
  • Błękitni Stargard - średnia wieku w sezonie - 25 lat i 272 dni;
  • Błękitni Stargard - średnia wieku w ostatnim meczu - 25 lat i 233 dni;
  • Zawisza - średnia wieku w sezonie - 24 lata i 148 dni;
  • Zawisza - średnia wieku w ostatnim meczu - 24 lata i 109 dni;

    Mamy więc zespół o ponad rok młodszy od rywal pod względem oczywiście średnich ważonych z wieku zawodników na boisku, a nie w szerokiej kadrze. Zawsze tak podaję te średnie i tym razem jest oczywiście tak samo.

    Młodzieżowcy w zespole rywala to podobnie jak w Zawiszy najczęściej obrońcy: 
    • Julian Kamiński
    • Jakub Koczorowski
    W obliczu absencji Wawszczyka, który mógł skutecznie dyrygować młodszymi kolegami to może nie być najlepsza obrona w lidze. Zoabczymy jak sobie dadzą radę przeciwko Zawiszy, który po Noteci i Świcie dysponuje najskuteczniejszym zespołem w ataku - 24 gole w 10 meczach ligowych. 


    Po 4 kolejce pisałem, że zaczyna sie weryfikacja prawdziwej siły bydgoskiego Zawiszy. Nie wypadła ona zbyt dobrze, ale trzeba wziąć pod uwagę absencje Patryka Urbańskiego i Maciej Koziary. Tak przy okazji warto nadmienić, że Zawisza z Maciejem Koziarą w tym sezonie jeszcze nie przegrał. 
    Starty punktów z września trzeba zaakceptować, ale teraz jest październik i kolejne szanse na dobre mecze.

    Pomimo tak poważnych ubytków w kadrze Zawiszy udało nam się zebrać 18 punktów w 10 meczach, co daje średnią 1.8 punktu na mecz, nieco wyższą niż rok temu kiedy wynosiła 1.75 z całego sezonu. 
    W kontekście letnich wzmocnień to nie jest w pełni satysfakcjonujący wynik, ale może stanowić dobrą bazę na udaną końcówkę rundy i poprawę miejsca w tabeli. Na Patryka Urbańskiego nie mamy co liczyć w najbliższym czasie, ale jak widać zespół w ostatnich tygodniach się pozbierał. W ostatnich trzech ligowych meczach zgarnął 7 punktów i wygrał ważne spotkanie 1/32 PP. 

    Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza i kibice niebiesko-czarnych gwarantem rozwoju.


    Obecnie trwa proces przebudowy klubu, który ma stworzyć solidne podwaliny pod profesjonalny klub w przyszłości. Z pewnością potrzebne są organizacyjne zmiany, żeby Zawisza nie osiadł na mieliźnie regionalnej bylejakości. 

    Jak ten proces będzie przebiegał i czy uda się wypracować nowe mechanizmy, nową strukturę która będzie skuteczną platformą do dalszego rozwoju? 
    SP Zawisza od początku swojego istnienia, w okresach w których prowadziło zespół seniorów było gwarantem stabilnego rozwoju sportowego Zawiszy. 
    Jestem przekonany, że tak jest i będzie, bo to jest grupa ludzi, dla których Zawisza jest priorytetem. 

    Ostatnie 7 lat to okres ciągłego rozwoju. Dużą rolę odegrało spore grono wychowanków, którzy pracowali z kolejnymi trenerami na 4 awanse, od B-klasy aż do III ligi. Dużą rolę odegrało szerokie  i konsekwentne wsparcie trybun w najgorszych chwilach. Nie ma nawet sensu próbować oceniać kto miał większą rolę. Tylko wszyscy razem, całe środowisko zjednoczone wokół Zawiszy jest tak skuteczne. 

    Ostatnie 7 lat to dwa Puchary okręgu Kujawsko-Pomorskiego i dobre występy w karajowym Pucharze Polski. 

    Ostatnie 7 lat to reaktywacją zespołu seniorów od B-klasy i tworzenie nowych struktur.
    To jest droga od finansowego zera, gdy brakowało na wodę do picia dla Zawodników, do 7-cyfrowego budżetu, który niedługo będzie się zaczynał cyfrą 3.

    Ostatnie 7 lat to budowanie zaufania sponsorów klubu, które pozwoliło na stworzenie takiego Zawiszy, z jakiego dzisiaj możemy się cieszyć.

    Zawsze zachęcam, żeby patrzeć na ten proces trochę szerzej, niż ostatnie parę tygodni, jakiś nieudany mecz, pechowa kontuzja, czy jakieś niepotrzebne zdanie powiedziane przez kogoś. Warto deceniać to co udało się zbudować.

    W trakcie pracy zawsze mogą pojawić się nieporozumienia, konflikty czy niezdrowe emocje, ale na koniec górę weźmie troska o jak najlepszy los Zawiszy w nadchodzących latach. Ważne jest wypracowanie takich mechanizów, które trwale zabezpieczą piłkarski i organizacyjny rozwój klubu od zmian zawodników, trenera czy nawet Zarządu. Chodzi mi o jakość całego procesu szkolenia zawodników od skrzata do seniora i całość proceesu zarządzania klubem , włącznie z relacjami ze środowiskiem kibiców czy sponsorów. III liga na pewno jest sporym testem jakości tego procesu. Plany dlaszego rozwoju klubu stawiają przed nami jeszcze większe wyzwania. Z regionu kujawsko-pomorskiego rzadko komu  się to udaje. Jak przejdzie przez to bydgoski Zawisza ? 

    Zawisza podejmie Kolejorza w okolicach Wszystkich Świętych.


    Jedną z nagród za dobrą pracę w minionych latach jest hitowo zapowiadające się spotkanie 1/16 Pucharu Polski:

    Zawisza - Lech Poznań 

    Jeszcze będzie okazja o tym pewnie napisać szerzej, ale ten mecz już wyznacza pewien pułap emocji, na jakie możemy się nastawiać, niezależnie od losów ligowej rywalizacji. 
    Wyobraźnia już podsuwa atmosferę tego piłkarskiego święta przy dobrze zapełnionych przynajmniej 3 trybunach. Istnieją przesłanki, że kibice Kolejorza mogą dobrze zapełnić sektor gości, a może nawet lepiej....To w końcu bardoz bliski wyjazd, w dodatku w dobrym, świątecznym terminie.

    Ale na razie czeka nas ciężki mecz z Błękitnymi, którzy od początku rywalizacji w III lidze byli dla nas wyjątkowo wymagającym rywalem. 
    Spotkanie to rozpocznie 11 kolejkę już w piątek o godzinie 16-tej.