Menu Stron

wtorek, 18 października 2022

Zawisza - Radomiak. Tu nie chodzi tylko o Puchar.

Ten wpis nie będzie tradycyjną zpowiedzią spotkania, ale bardziej zaproszeniem na mecz sezonu i krótką prezentacją w jakim miejscu dzisiaj znajduje się bydgoski Zawisza.


Nie uwierzysz, jeżeli ci powiem, że Zawisza jest już blisko szczytu piłkarskiej piramidy? Że znajduje się w gronie 1% najlepszych klubów w Polsce? Tą teza da się solidnie uzasadnić. Piszę o tym poniżej.


Czwartkowy mecz 1/16 finału Pucharu Polski - Zawisza Bydgoszcz - Radomiak Radom to jest mecz dla tych, którzy kibicują Bydgoszczy. Tu już nie chodzi tylko o Zawiszę, nie chodzi tylko o futbol. Transmisja idzie "w Polskę". Wozy transmisyjne Polsatu pojawią na Gdańskiej 163 i tysiące kibiców piłki nożnej w naszym kraju zobaczą ten obrazek z Bydgoszczy. Co zobaczą? To od nas samych zależy co zobaczą, w szczególności mam na myśli atmosferę panującą na trybunach.




Możemy w czwartek stworzyć ciekawe, barwne, rozśpiewane widowisko, które pokaże Bydgoszcz z dobrej strony. Kibice na pewno przygotują ciekawą oprawę meczową i wypełnią stadion gromkim dopingiem. Przyjazd na to spotkanie zapowiedziała już zorganizowan grupa kibiców w Radomia. Podobno całkiem dobrze jeździ po kraju Radomiak, zobaczymy jak goście zaprezentują się w Bydgoszczy


Walczymy tego dnia o Puchar Polski, ale tu nie chodzi tylko o puchar. 


Ten mecz to może być kamień milowy w procesie odbudowy piłki nożnej w Bydgoszczy. 


Zawisza powstaje jak feniks z popiołów.

Zawisza był w piłkarskiej Ekstraklasie 7 lat temu, później został wycofany z rozgrywek. Odbudowy od B-klasy, czyli ósmego poziomu rozgrywek podjęła się grupa zupełnie zwykłych ludzi, zwykłych bydgoszczan.  Początki były bardzo trudne. Po 6 latach odbudowy klub jest już w III lidze i ponownie jest najwyżej notowanym klubem piłkarskim w naszym mieście, a także jednym z dwóch najmocniejszych w województwie kujawsko-pomorskim obok Olimpii Grudziądz. W sobotę Zawisza grał w Grudziądzu derbowy mecz z Olimpią, który zakończył się remisem 1:1. Olimpia ma w tabeli o 2 oczka więcej, ale kwestia prymatu w regionie pozostaje otwarta. Być może rewanżowy mecz na wiosnę w Bydgoszczy wyjaśni nam tą kwestię.


Zawisza Bydgoszcz do dzisiaj pozostaje projektem społecznym. Nie został przekształcony w sportową spółkę akcyjną. O jego sile stanowi liczna grupa ludzi wspierająca proces obdudowy, a także liczne grono lokalnych sponsorów. Od poprzedniego sezonu głównym sponsorem Zawiszy jest firma Energa z grupy Orlen. Od ponad 3 lat odbudowę klubu wspiera miasto Bydgoszcz udostępniając obiekty na Gdańskiej 163 naszym wszystkim drużynom  w tym kilkusetosobowej grupie młodzieży trenującej w akademii. 


Odbudowa zmierza w dobrym kierunku, jednak aby awansować wyżej potrzebny jest nowy silny impuls, który pomoże pozyskać jeszcze więcej kibiców i sponsorów. Takim kataliztorem może być właśnie mecz 1/16 Pucharu Polski z Radomiakiem Radom, który występuje obecnie w piłkarskiej Ekstraklasie. Takie spotkania potrafią wyzwolić jeszcze większe emocje i przyciągnąć zainteresowanie ludzi, którzy po prostu kibicują Bydgoszczy we wszystkich możliwych aspektach naszego  miejskiego wizerunku. 

Pasja do Bydgoszczy, do piłki, do Zawiszy.

Ja należę do osób, które tak właśnie myślą. Pasja do piłki to jedno, a oprócz tego jest we mnie pragnienie by Bydgoszcz pokazywana była zawsze w jak najlepszym świetle. Ciągle trudno mi jest pogodzić się z faktem, że Bydgoszcz jako jedyne miasto z grona dziesięciu największych w Polsce nie posiada swojej drużyny piłkarskiej na poziomie centralnych rozgrywek (Ekstraklasa, I i II liga). Przed kilkoma laty do II ligi awansował Motor Lublin i tym samym Bydgoszcz pozostała jedynem z miast TOP10, którego brakuje w centralnych rozgrywkach tej bardzo popularnej i medialnej dyscypliny sportu. 



To spotkanie jest niepowtarzalną okazją, żeby pokazać potencjalnym sponsorom jak duży potencjał drzemie w naszym mieście, pokazać że tutaj jest głód dobrej piłki. Dlatego zaprośmy naszych znajomych, którzy potencjalnie interesują lub interesowali się futbolem.


Osoby lepiej zaznajomione z tematem piłki w Bydgoszczy wiedzą, że na poziomie Ekstraklasy wiele tysięcy ludzi potrafiło pojawiać się na stadionie. W tym zakresie Bydgoszcz na pewno ma potencjał by być w TOP10 w kraju, jeżeli chodzi o frekwencję na stadionie. Zawisza ma też sporą grupę tzw. ultras przygotowujących niezapomniane oprawy meczowe, pokazywane czasami szeroko w kibicowskich mediach.


Bydgoszcz dysponuje także nowoczesnym stadionem na 22 tysiące widzów umożliwiającym nie tylko rozgrywanie spotkań w Ekstraklasie, ale nawet w fazie grupowej Ligi Europy. 


Nie brakuje tutaj niczego by zbudować zespół pilkarski, który będzie promował nasze miasto szeroko w Polsce.


Jest w tym ogromny potencjał promocyjny dla miasta, który mam nadzieję , uda nam się w nadchodzących latach w pełni wykorzystać.  Awans na poziom centralny, do którego tak już blisko Zawiszy oznacza stałą obecność w transmisjach telewizyjnych i zupełnie nowe możliwości ekpozycji naszej marki oraz marek naszych sponsorów. Wybrane spotkania II ligi są transmitowane w TVP  SPORT, a komplet spotkań na platformie stramingowej WP Pilot. I liga to Polsat Sport, Ektraklasa to Canal +.  Polska piłka , to także ogromne zasięgi klubowych mediów społecznościowych sięgające nawet kilkaset tysięcy obserwatorów. Klub ekstraklasowy jest produktem, którym interesują się de facto miliony rodaków.

Zawisza wśród 1% najlepszych klubów piłkarskich w Polsce.

Dlaczego uważam, że Zawisza jest już dzisiaj w ścisłym gronie 1 % najlepszych klubów piłkarskich w Polsce? Teze może trochę zaskakują na pierwszy rzut oka., ale .... PZPN zrzesza w całym kraju ponad 10 tysięcy klubów piłkarskich. Na pierwszych 3 poziomach ligowych (Ekstaklasa, I i II liga) grają łącznie 54 kluby. W 4 grupach III ligi grają 72 kolejne. Razem na pierwszych 4 poziomach ligowych gra więc 126 klubów. Zawisza zajmuje 5 lokatę w swojej grupie na 18 zespołów, więc śmiało można założytć, że należy do pierwszej setki klubów w Polsce, która stanowi wspomniane wyżej 1% całej populacji klubów piłkarskich. Szczyt piłkarskiej piramidy. 

Awans do tego grona zajął Zawiszy 5 sezonów, w których klub usyskał 4 awanse. Od Ekstraklasy dzielą na już tylko 3 awanse. "Tylko" lub "aż". To wszystko w naszych rękach. To właśnie nasza wiara napędza ten organizm. Te 3 awanse możemy świętować wspólnie.

Także z punktu widzenia Pucharu Polski Zawisza znalazł się w gronie 32 zespołów z całego kraju walczących dalej o trofeum. Znowu widać tu potencjał.

Droga na szczyt jest więc jednocześnie blisko i daleko. Blisko, bo jesteśmy już w gronie 1% najlepszych. Pozostawiliśmy za plecami 99% klubów piłkarskich w kraju. Z drugiej strony, czy miasto z grona największych 10 w Polsce może zadowolić się miejscem w pierwszej setce ? Zdecydowanie nie.

Jesteśmy także daleko, bo droga na szczyt robi się coraz bardziej stroma, do gry wchodzą coraz większe pieniądze.


Pieniądze są istotne, ale wartości jeszcze bardziej.

W piłce nożnej istotne są pieniądze, ale projekt odbudowy Zawiszy jest żywym przykładem, że przetrwały tutaj jeszcze inne wartości: oddanie klubowi na dobre i na złe, przyjaźń, wspólne kultywowanie tradycji, niezłomna walka o przetrwanie, szkolenie młodzieży, przekazywanie nowym pokoleniom tradycji. 

W środowisku ludzi Zawiszy spotkałem wiele osób. Wspólne przeżywanie emocji, porażek, wspólne świętowanie zwycięstw, awansów do wyższych lig. 


Relacje twarzą w twarz, nie anonimowe, internetowe. Wspólne wyjazdy, gdy inne obowiązki pozwolą.


Czasami myśle, że relacje, które wytwarzają się z czasem podczas wspólnego kibicowania są nie mniej istotne niż samo kopanie piłki. Tak, oczywiście, marzę o powrocie Zawiszy do Ekstraklasy, ale wiele radości sprawia mi patrzenie jak rośnie ten klub odbudowany od B-klasowych fundamentów. To jest fantastyczna przygoda. 

Dzisiejszy tekst jest niepodobny do większości moich tekstów na tym blogu. Nie ma statystyk, liczb, rankingów.  Jest trochę bardziej osobisty, emocjonalny. 

To dlatego, że chciałbym Ciebie osobiście zaprosić  na ten mecz. Robię to dlatego, że jestem przekonany, że możesz się w czwartek dobrze z nami bawić. 

Jeżeli nie chodziłeś wcześniej (albo bardzo dawno) na mecze, to chciałbym ci podpowiedzieć jakie wybrać miejsce. 

Strefa komfortu

Jeżeli najbardziej cenisz sobie komfort, mniej intersują ciebie same szczegóły meczu i chcesz dobrze widzieć oprawy przygotowane przez kibiców, to zdecydowanie wybierz bilet na trybunie A (30 zł), tam także znajduje się trybuna VIP (50 zł - bilet z kateringiem i zamkniętym parkingiem ) oraz trybuna prasowa. 

Strefa obserwatora

Jeżeli cenisz sobie świetny widok z góry na płaszczyznę murawy i delektujesz  się samym obserwowaniem detali gry, przemieszczania się formacji, to poleciłbym tobie wszystkie sektory  trybuny B oprócz 15L i 15P. Dodatkowym bonusem jest tańszy niż na A bilet normalny (20 zł). 


Młyn - tutaj emocje sięgają zenitu, a norma decybeli bywa przekraczana. 

Jeżeli czujesz , żę twoim wymarzonym miejscem jest środek młyna, nie przeszkadza ci jeżeli w trakcie meczu nad twoją głową możę zawisnąć sektorówka lub widok zasłonią ci flagi to możesz spróbować poczuć te największe emocje od środka. Młyn to sektory 15 L i 15 P. Jeżeli planujesz wizytę w tych sektorach, to dostosuj się do panujących tam zasad. Ubierz się na czarno i nastaw się na aktywny doping. Nikt tam nie siedzi praktycznie przez cały mecz. Krzesełka przydają się w przerwie :)


Szczegóły dystrubucji biletów. 

Bilet najwygodniej kupić w internecie za pomocą platformy ABILET.pl

1/16 Finału Fortuna Puchar Polski: Zawisza Bydgoszcz vs Radomiak Radom - Wybór sektorów | abilet.pl


Jeszcze nie otwarto kas stacjonarnych a w przedsprzedaży interentowej sprzedano już do połowy poniedziałku 1255 wejściówek.  Ciągle idą kolejne. Biletów nie zabraknie, ale nie warto zostawiać zakupu na ostatnią chwilę w kasach, bo prawie na pewno mimo licznych apeli o wcześniejszy zakup,  skumuluje się tam wiele osób.

Od wtorku od godziny 17-tej rusza sprzedaż kasowa, szczegóły tutaj:

Harmonogram sprzedaży biletów na mecz Fortuna Pucharu Polski


VAR będzie pomagał sędziom na boisku.

Ciekawostką jest fakt, że na spotkaniu będzie obowiązywała weryfikacja video, czyli znany z Ektraklasy VAR. 

Spotkanie poprowadzi jako główny arbiter Paweł Pskit na liniach pomagać mu będą Bartosz Heinig oraz Michał Gajda. Sędzią technicznym będzie Albert Różycki. Funkcję sędziów VAR pełnić będą Damian Kos i Dominik Sulikowski.


Polecam wam także lekturę piłkarskiej, statystycznej zapowiedzi prezentującej potencjał i sylwetkę naszego rywala:

Radomiak w miesiąc wydaje tyle kasy co Zawisza w rok, ale.....

oraz zapowiedź audio na podcast Zawisza1946.pl:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz