Menu Stron

piątek, 1 kwietnia 2022

Pokażcie nam chłopaki trochę piłkarskiej jakości. Zawisza - GKS Przodkowo [zapowiedź]

Zawisza w sobotę podejmuje GKS Przodkowo. To jest świetna okazja, żeby wrócić na dobry kurs. Wyraźne porażki z faworyzowanymi zespołami Olimpii i Kotowicy bolą, ale nie były niespodziankami. Nasz najbliższy rywal to zespół zupełnie innego formatu. W tym spotkaniu niebiesko-czarni są zdecydowanym faworytem 


Bukmacherzy przewidują wygraną gospodarzy płacąc za to zdarzenie około 1.51 do 1. I to powinno stanowić podwójną mobilizację dla podopiecznych Piotra Kołca. Przypomina mi się tutaj spotknie z Kluczevią. Wtedy za wygraną Zawiszy płacono tylko 1.12 do 1 , a mecz zakończył się zwycięstwem gości. To jest piłka. W III lidze nikt (oprócz Elany) nie oddaje punktów za darmo. Tak samo będzie w sobotę. Zespół gości przeszedł w zimie mocno metamorfozę, o które szczegłówo informowała oficjalna strona Zawiszy tutaj link: 

Bardzo ważny mecz z Przodkowem


czas gry zawodników GKS Przodkowo, opracowanie własne 


Dość powiedzieć, że już 10 nowych zawodników pojawiło się zimą w tym klubie, w tym dwóch z II ligi ukraińskiej . Na razie w 3 meczach zdołali zdobyć tylko jeden punkt, ale w tym przypadku każdy dodatkowy tydzień zgrania może działać na ich korzyść. Do tego można doliczyć w ciemno tradycyjną motywację, z którą zespoły z mniejszych miejscowości przyjeżdżają na nasz 20-tysięcznik do Bydgoszczy i kłopoty gotowe. 


Przed meczem z Kluczevią pisałem, że jest: 5 powodów dla których nie można zlekceważyć Kluczevii.

Kilka z nich można żywcem przenieść na sobotni mecz.

Dochodzi jeszcze jedna ważna kwestia. GKS Przodkowo wyznacza obecnie z 15 punktami strefę spadkową. Jest to niezmierni ważne, żeby nie dawać temu zespołowi paliwa do poderwania się i walki o utrzymanie. W przypadku wygranej Zawisza zwiększy do 14 przewagę nad strefą spadkową i ten cel trzeba osiągnąć,  żeby potem spokojnie do końca sezonu spokojnie pracować nad jakością bez wielkiej presji. 

W niedawnym wywiadzie z Marcinem Lukaszewskim, dyrektor sportowy Zawiszy mówił, że wiosna to będzie czas naszej młodzieży. Podobnie wypowiadał się kilka dni temu trener Piotr Kołc. 

To będzie czas młodzieży. Na pewno. Natomiast nie wiadomo jaki to będzie czas. Jaką wartość realnie ma nasza młodzież. ? Tą wartość pokazać można jedynie w ligowych bojach i dzisiaj jeszcze jej nie  znamy. 

Właśnie taki mecz jak ten w sobotę jest świetną okazją do weryfikacji tej jakości. No to pokażcie nam chłopaki trochę piłkarskiej jakości. To jedna z najlepszych okazji. Przeciwnik ligowy, ale jednak z nie najwyższej półki. 


Nie wiem jak wygląda powrót do zdrowia naszych rekonwalescentów. Być może nasza kadra nie będzie już tak mocno okrojona jak w 2 poprzednich meczach, gdy brakowało po 5 podstawowych zawodników. Jak by nie było ten mecz trzeba wygrać, żeby obudować pewność siebie. I to wygrać w dobry stylu. Tego oczekuję w sobotę. Nie ma co owijać w bawełnę.

W zespole gości według moich obliczeń za 4 żółtą kartkę wypada Robert Sulewski jeden z ciekawszych zawodników, obrońca, wychowanek Arki Gdynia, który 3 lata temu debiutował w Ekstraklasie. To na pewno będzie osłabienie tego zespołu. 


Średnia wieku zespołu gości z całego sezonu wynosi nieco ponad 25 lat (25 lat i 44 dni), ale w ostanin spotkaniu z Bałtykiem wynosiła o rok więcej 26 lat i 71 dni. To pokazuje, że dochodzi trochę ligowego doświadczenia w walce o utrzymanie. Druga liga ukraińska, z której przyszło 2 zawodników do Przodkowa to jest przywoity poziom. Trudno powiedzieć jak ten zespół będzie wyglądał z tygodnia na tydzień. Potrafię sobie wyobrazić, że jego jakość będzie rosła. Do tego dochodzi zmiana trenera przed paroma dniami. Jeżeli Zawisza wyjdzie w 100% zmobilizowany, żeby odkuć się za 2 porażki z rzędu to jestem spokojny. Mamy lepszą jakość. Wierzę, że stać nas na wygraną. 

Co ciekawe mój algorytm widzi Zawiszę w roli faworyta, ale już nie tak mocnego jak u buków. Daje nam nieco poniżej 50% szans na 3 punkty. To jest mecz, który trzeba zagrać z zaangażowaniem, z głową i skutecznością. 




W meczu z Kotwicą mieliśmy dobre show na trybunach. Kibice pokazali jakość. Teraz czas  na pokazanie trochę piłkarskiej jakości na murawie na tle zespołu GKS Przodkowo, który broni się przed spadkiem.

Zawisza Kotwica; zdjęcie: zawiszafans.net




W zeszłym tygodniu udało się nagrać kolejny odcienek podcastu zawisza1946 . Gościem tego odcinka był Korneliusz Sochań. Serdecznie zachęcam was do odsłuchania tego odcinka. Kornel uchylił trochę kulisów , o których na co dzień się nie pisze i nie mówi.

Z nagraniem tego odcinka podcastu wiąże się ciekawa anegdota. Po dobrej godzinie fajnej rozmowy okazało się, że ....niestety totalnie nic się nagrało, mimo że posługiwałem się dokładnie takim samym narzędziem, którym nagrałem wcześniej trochę materiału. Za Chiny nie dało się odzyskać pliku. Dawno nie pamiętam, kiedy było mi tak głupio. Zmarnowałem godzinę cennego czasu naszego pomocnika. Korneliusz zachował się jednak jak prawdziwy profesjonalista. Perspektywę powtórnej rozmowy potraktował tak jak konieczność powtarzania do znudzenia stałych fragmentów gry, jak element swojej pracy. Wieczorem powtarzaliśmy całość rozmowy. To co zostało udostępnione w formie podcastu to jest druga wersja nagrania. Co ciekawe Korneliusz twierdził, że bardziej zadowolony był z tej drugiej wersji nagrania. Ja przeciwnie, ale trudno, musiałem się pogodzić z faktami. Zapłaciłem frycowe. Zbieranie doświadczeń w poslugiwaniu się inną technologią  niż pisanie okazało się bolesne. 

Na razie bardzo pozytywnie oceniam jednak to doświadczenie. Myslę, że podcast jest ciekawą formą , która daje możliwość głębszego potraktowania tematu. To nie jest dla każdego kibica, ale myślę, że dla cześci z was może to być ciekawe. Myślę, że będzie dlaszy ciąg. 
Najlepsza w nagrywaniu podcastów jest możliwość lepszego, bardziej osobistego poznania tych osób. Nawiązania relacji. To dla mnie naprawdę sporo znaczy. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz