Menu Stron

piątek, 27 września 2019

Orlęta - Zawisza. Wrócić na zwycięską ścieżkę.

Panowie i Panie. W sobotę ponownie "wyjazd" na Sielską na spotkanie z Orlętami Aleksandrów Kujawski. Sam fakt, że klub nie jest w stanie zorganizować spotkania z widownią rzędu kilkuset osób sporo mówi o jego możliwościach i potencjale. 
Wyjazd w cudzysłowie.

Już w piątek gra Włocłavia, ale ze względu na krótki okres czasu pozostały do typowania (typy udostępnione w czwartek wieczorem) nie uwzględniłem braci z Włocławka w tej kolejce typera.

Nas czeka spotkanie z Orlętami Aleksandrów Kujawski. To jest szansa na odbudowanie mentalne naszego zespołu, który po serii 3 zwycięstw przegrał kolejne 2 spotkania z dwoma zespołami z Włocławka: Liderem i Włocłavią. To spotkanie pokaże jak został przepracowany ostatni tydzień, jakie wnioski zostały wyciągnięte z porażek. To spotkanie pokaże także jak każdy z nas kibiców reaguje na porażki.

IV liga to wyzwanie.


Ilu nas będzie dopingować Zawiszę z wiarą w ten zespół? Awans do IV ligi, to nie jest łatwy moment, to jest wyzwanie, któremu każdy musi sprostać, pamiętając o celu, jakim jest Ekstraklasa. Zawiszę w czasie poprzedniej odbudowy od V ligi do Ekstraklasy wyróżniał fakt, że zespół  nieustannie pracował nad jakością swojej gry i dążył do poprawy każdego z jej elementów. Nie ma innej drogi. Nie ma miejsca na zniechęcenie. Nie ma na to czasu.

Zawisza idzie tylko do przodu. 


Zobaczymy, czy w sobotę będziemy mocniejsi niż tydzień temu. 


Orlęta to jest dość ciekawy zespół budowany już w IV lidze od 6 lat. Ten sezon zaczęli słabo, ale potencjał zawodniczy jest tam na pewno na górną połówkę tabeli. W poprzednim sezonie długo liczyli się w walce o awans grając w dość podobnym składzie. W kwestii doświadczenia zawodników na poziomie minimum IV ligi nasi rywale zdecydowanie górują nad Zawiszą, szczególnie gdy porównać ostatnie 3 sezony.

Orlęta - doświadczenie zawodników na poziomie IV ligi i wyżej - kliknij żeby powiększyć




W lecie nasi rywale stracili jedno, ale bardzo ważne ogniwo - Łukasza Wituckiego, króla strzelców IV ligi z poprzedniego sezonu z 25 golami na koncie. Witucki przeniósł się do Pomorzanina Toruń, który zbroił się na awans. Ciężko jest zastąpić postać takiego kalibru i to widać na początku jesieni. Gra Orląt nie jest już tak skuteczna jak rok temu.

Po stronie nabytków naszych rywali wymienić można byłego bramkarza Zawiszy Mateusza Skowrońskiego oraz pomocnika Patryka Nowickiego.

Mateusz miał szansę zadebiutować w I zespole Zawiszy w II lidze, rozegrał dla Zawiszy 16 spotkań w rezerwach na poziomie A klasy oraz IV ligi. Grał też w III lidze dla Wdy Świecie oraz Startu Warlubie łącznie przez 4 sezony. To doświadczony bramkarz, także na poziomie rozgrywek makroregionu. Rok temu mieliśmy okazję zobaczyć go w barwach naszego rywala -  Startu Pruszcz.

Patryk Nowicki, to jeden ze zdolniejszych, moim zdaniem, młodzieżowców w naszym regionie. Poprzednią wiosnę spędził w Elanie Toruń, która dostrzegła jego potencjał i ściągnęła go do siebie.  Grał jednak tylko w rezerwach tego klubu pomagając w ich awansie do okręgówki. Bardzo jestem ciekaw w jakiej obecnie jest formie jest ten skrzydłowy po powrocie do swojego macierzystego klubu. Nie grał w ostatnich 2 spotkaniach Orląt, więc trudno powiedzieć czy będziemy mieli okazję zobaczyć go w ogóle w akcji.

  • Średni wiek zawodników Orląt to 26 lat i 172 dni
  • Średni wiek zawodników Zawiszy to 26 lat i 99 dni, 




Zawisza do spotkania przystąpi bez Mateusza Oczkowskiego, który pauzuje za czerwoną kartkę z poprzedniego spotkania. Po przegranych spotkaniach warto uwagę zwracać także na pozytyw. Mnie osobiście bardzo ucieszyła asysta Adriana Brzezińskiego przy golu Patryka Straszewskiego.



Adi ciągle czeka na swojego pierwszego  gola w IV lidze, ale cieszy dobra dynamika jaką zaprezentował w bramkowej akcji. Dynamiczne zejście na lewą nogę, którym zgubił obronę rywali i błyskawiczny strzał (niestety dla niego tym razem w słupek) to jest to co kibice chcieliby częściej oglądać w wykonaniu Adiego. Czas aklimatyzacji na poziomie IV ligi trwa już trochę i być może w drugiej części jesieni będziemy oglądali więcej Adiego w udanych akcjach ofensywnych.  Trenera Jacka Łukomskiego czekają znowu dylematy związane z obsadą młodzieżowców  i lewej flanki po ubytku Oczkowskiego. Na pewno będzie ciekawie, bo na meczu Zawiszy nie da się nudzić.


W typerze w tej kolejce czeka nas kilka ciekawych spotkań:

W poniedziałek pojedynek Zagłębia Lubin z Łódzkim KS-em. Tyszanie podejmują Olimpię Grudziądz.
Górnik Wałbrzych ciągle czeka na przełamanie. W Bydgoszczy odbędą się derby BKS Bydgoszcz - Chemik Bydgoszcz.  Co ciekawe, spadkowicz Chemik wcale nie jest faworytem bukmacherów, ani algorytmu typera dającego więcej szans na wygraną BKS-owi.
Sportis Łochowo podejmie Lidera Włocławek. W tym spotkaniu nieobliczalnych beniaminków wcale nie jest łatwo wskazać faworyta. Typerzy idą raczej w kierunku Sportisu. Zobaczymy.



W weekend będzie się sporo działo, a najważniejsze wydarzenie to oczywiście mecz Zawiszy z Orlętami.

Co ciekawe bukmacherzy mimo dwóch porażek Zawiszy ciągle widzą niebiesko-czarnych w roli faworyta:

  • Zawisza - kurs 2.15
  • remis - kurs 3.85
  • Orlęta  - kurs 2.45
Do boju WKS. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz