Menu Stron

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Średnie frekwencje na stadionach, czyli ile dzieli nas od Europy.

Przerwa między sezonami to czas podsumowań. Warto przyjrzeć się również ligowej frekwencji, bo to ona jest jednym z czynników generujących zainteresowanie reklamodawców, sponsorów i przekłada się na finansowe wpływy klubów.




Kluby z największymi frekwencjami średnimi w Europie:






Kluby z najwyższymi średnimi frekwencjami w Polsce:

10 klubów z najwyższą liczbą widzów w Polsce

Przed rozpoczęciem bojkotu przez cześć kibiców w 2014 roku bydgoski Zawisza plasował się mniej więcej na 9-tym miejscu tego zestawienia.
W ostatnim sezonie spadł na 19 miejsce. Miał najniższą średnią frekwencję w T-Mobile Ekstraklasie  i był wyprzedzany przez 3 kluby grające w niższych klasach rozgrywkowych:
- Arka Gdynia, I liga- 3981 widzów,
- Zagłębie Lubin, I liga - 3953 widzów,
- Stal Mielec, II liga - 2862 widzów.

druga dziesiątka "ligi frekwencji stadionowych"




Zainteresowanie kibiców przekłada się na wartość ligi w oczach reklamodawców oraz firm nabywających prawa do transmisji spotkań. T-Mobile Ekstraklasa chwali się nowym, rekordowym kontraktem na sprzedaż praw transmisyjnych spotkań ekstraklasy (NC+ oraz Eurosport 2 ) wartym ponad 30 milionów Euro na rok.

I liga w kanałach Polsatu.


Spotkania I ligi transmitowane będą w kanałach grupy (Polsat Sport, Polsat Sport Extra i Polsat Sport News), ale wartość tego kontraktu jest znacznie niższa i nie ma już bezpośredniego przełożenia na klubowe budżety. Stąd I liga uznawana jest w Polsce za prawdziwe finansowe wyzwanie dla zarządów klubów. Z drugiej strony obecność I ligi w transmisjach telewizyjnych z pewnością daje argument klubom do "kuszenia" potencjalnych reklamodawców i sponsorów. Warunkiem skutecznego pozyskiwania sponsorów jest oczywiście dobra atmosfera na stadionie i duża publika. O to jednak może być w Bydgoszczy bardzo trudno. Nic nie wskazuje na możliwość rychłego zakończenia konfliktu i powrotu opraw meczowych na trybuny.

Osoby interesujące się frekwencją na stadionach piłkarskich zapraszam też do odwiedzenia strony
http://www.european-football-statistics.co.uk/attn.htm gdzie można przyjrzeć się średnim frekwencjom osiąganym w najmocniejszych ligach Europy. Najwyraźniej nie uwzględniono tam najwyższej frekwencji Lecha Poznań (ponad 18 tysięcy widzów na mecz) i podano, pewnie z rozpędu, frekwencję Legii Warszawa. Niezależnie od tego tabela daje obraz kibicowskiej siły lig w poszczególnych krajach.
Na bazie danych podawanych na tej stronie sporządziłem zestawienie dla najmocniejszych 25 lig Europy w sezonie  2011/12 (dane historyczne chyba nie są już dostępne) oraz w sezonie 2014/2015:

http://www.european-football-statistics.co.uk/attn.htm


Populacja naszego kraju licząca około 38 milionów i rozbudowana sieć aglomeracji o znaczącym potencjale ludnościowym, dają podstawy do nadziei, że polska piłkarska ekstraklasa docelowo awansuje do pierwszej 10-ki w Europie pod względem frekwencji, a z czasem może nawet pod względem poziomu sportowego weryfikowanego od wielu lat boleśnie w Europejskich Pucharach. Ogromna szkoda, że Bydgoszcz w minionym sezonie zaniżała polską średnią, bo z pewnością ma potencjał do tego by stać się znaczącym piłkarskim ośrodkiem w kraju.


W ostatnich latach 5 latach średnia frekwencja w polskiej ekstraklasie ustabilizowała się na poziome ok. 8,5 tysiąca widzów.
Niestety na zapleczu Ekstraklasy średnia frekwencja w ostatnich 2 latach spadła poniżej 2 tysięcy widzów.

Zmiany średnich frekwencji w Polskiej Ekstraklasie w kolejnych 20 latach widać na tym wykresie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz